Bylam z wizyta (hmm..lubie monitorowac ..hmm..), przy okazji zaaplikowalam odrobaczenie, wiec kiciak nie wyglada na zadowolonego - ale to chwilowe, gosc, ktory sie nim opiekuje naprawde lubi koty i nie bylo do czego sie przyczepic - ma nawet ciotke wypisz, wymaluj Tosienka Magtanowa..:) - kot ma znaczy, nie gosc:)
kromis 2014-08-17
rzeczywiscie niezbyt zadowolony. pewnie spodziewal sie smakolyka przy okazji wizyty, a tutaj zaaplikowali cos bleeee.
To my poprosimy o zdjecie ciotki ;)
mariol6 2014-08-17
Slicznotek! Juz i oczki mu zmienily kolor na zloty.
Dobrze, ze trafil na Swojego Czlowieka. A Pancio Cioci niech przypadkiem nie zaprasza Kromisi, bo jak sie pojawia trzy Czarne, to zglupiejemy! ;-)))
magtan 2014-08-17
Braciszek w skarpetkach:) Cudny jest! I myślę, że jakaś pocieszajka po nie dobrym lekarstwie była:))
No właśnie, pokaż ciotkę, bardzo ciekawa jestem:)
orlica 2014-08-17
No świetnie że jest w dobrych ręcach ...
Re :oddałam maluszka z bólem serca ...ale zrobiłam to dla niego ..ja ciągle podróżuje i musiałabym szukać mu opieki podczas mojej nieobecnośći ....
A jest w domu u znajomych któży wcześniej wzieli Rocky jak miałam go zabrać do Polski ...wspaniali ludzie ...ogromny dom i ogrod i cudowna opieka
:))))