(3)
Miałam lekkie wątpliwości z takim użyciem lawendy , ale fascynacja możliwościami doprawiania lawenda zwyciężyły - no i dobrze .
Czas : 30 minut
Składniki :
2 kawałki filetu z Pangi
sok z 1 limonki ( lub cytryny )
1 łyżeczka miodu lawendowego
2 łyżeczki suszu lawendowego ( zmielonego na proszek )
1/2 łyżeczki grubo mielonego czarnego pieprzu
2 łyżki masła
olej
mąka
sól
Pangę ułożyć w zamykanym pojemniczku, lekko posolić , popieprzyć . Sok wyciśnięty z limonki zmieszać z miodem , zmieloną lawendą i 2 łyżkami oleju .Zalać rybę i wstawić zamknięty pojemnik do lodówki na minimum 3 godziny ( w trakcie przewrócić kilka razy ).
Wyjąć z marynaty , Osuszyć .Posypać mąką .
Na patelni rozgrzać olej. Smażyć pangę na rumiano i na chrupko z obu stron. W ostatniej fazie smażenia dodać masło i doprowadzić do tego by się spieniło .
Jeśli nie ma się suszu lawendowego to można zaparzyć w 1/4 szklanki wrzątku 2 herbatki lawendowe w saszetkach i ten napar wlac do macerowania ryby ( zimny ).
Również jeśli chodzi o miód- możnsa użyc zwykły- zwiększamy wtedy odrobinę ilość lawendy lub moc herbatki .
dodane na fotoforum:
kakasia 2010-09-03
Rybcia -pychotka -smacznego !!! Cudownego dnia życze !!!
jonna 2010-09-03
Też dziś miałyśmy rybę,była już panierowana ze sklepu.Do ryby
ciecierzyca z puszki, posypana obficie posiekaną natką pietruszki z posiekaną w kosteczkę cebulą i drobno posiekanym czosnkiem. Polane oliwą własnego wyrobu z Portugalii.Ale się chwalę, co?
Buniu, pozdrawiam serdecznie:))
rudy13 2010-09-03
oj chciałoby się mieć taką kucharkę jak Ty Grażynko blisko, bliziutko.... wpadałabym do Ciebie na takie pyszności.....
czy ta lawenda nie przebija się zbyt mocno w smaku... ??
pozdróweczka... :))
bunia 2010-09-03
rudy13- nie - bo marynatę przed smażeniem sciera się -więc ryba tyle co wchłonie w marynowaniu .Jak świeża intensywna lawenda to pewnie można dać mniej - mój susz niestety już taki bardziej wiekowy ( co najmiej zeszłoroczny ). W sumie to lawenda intensywniej pachnieniż smakuje ( ciekawe ,że ma taka delikatna goryczkę )
ajch3 2010-09-04
Gratuluję zacięcia kucharskiego.Rybka wygląda pysznie ale nie lepiej zwykłego dorsza usmażyć? Panga ze względu na miejsce i sposób hodowli jest stanowczo odradzana do konsumpcji.Pozdrawiam
bunia 2010-09-04
ajch3- nie podzielam rezerwy do Pangi. Wychodzę z założenia , ze jeżeli pojawia sie na naszym rynku to znaczy że ma certyfikaty sanitarne potrzebne do wejscia na rynek. Dorsz to bardzo smaczna rybka ale zdecydowanie do innych dań rybnych ją używam. Panga ze względu na delikatne mieso i na to że jest pozbawiona ,, rybiego " zapachu i smaku doskonale się do tego nadaje . Nie kazda ryba pasuje do kazdego dania .Dorsza robię np po grecku .Odnoszę wrazenie , że złe opinie o pandze sa zupełnie nie zależne od badań jakie są prowadzone przez uprawnione do tego instytucje . Odpowiada mi smak Pangi , a to co pojawia się na jej temat na forach internetowych prawdę mówiąc nie przekonuje mnie . Gdyby były do niej zastrzeżenia potwierdzone badaniami to by znikła z rynku.
maria7 2010-09-05
UWIELBIAM PANGĘ, ZGADZAM SIĘ W 100% Z LABCIĄ
A TYM BARDZIEJ Z BUNIĄ- JEMY DUZO WIĘCEJ ŚWINSTW.
PANGA- TO NIEBO W GĘBIE PRZYRZĄDZONA JESZCZE
PRZEZ NASZĄ WSPANIAŁA BUNIĘ- JUŻ MI SLINKA LECI....
ღ*•.¸♥¸.•*ღ♥ღ*•.¸♥¸.•*ღ
Uśmiech i szczęście
niech w Twym sercu goszczą,
Niech każdy dzień
wita Cię słońcem i radością :))
ღ*•.¸♥¸.•*ღ♥ღ*•.¸♥¸.•*ღ
Miłość to trud,
który nie spadnie sam z nieba
przez jakiś cud,
lecz zdobyć go trzeba!
•♥.,.•´*
(ť`•.•´ť)`CUDOWNEGO DNIA:))
.`•.,(ť`•.•´ť)`RADOŚCI I SŁONKA
___♥•.,(ť`•.•´ť)POZDRAWIAM
RYBKA- REWELACJA, GALERIA- SUPER:)))
ღ*•.¸♥¸.•*ღ♥ღ*•.¸♥¸.•*ღ
sulika 2010-09-05
Strasznie mnie ciekawi ta lawendowa kompozycja,
nie omieszkam wyprobować, dzięki za przepis :-))
