Krupnik to ogólnie zdrowa zupa . Proponuję wersję dla wymagających diety ( lub dzieci )
Czas : 1 godzina
Składniki :
4 ,,pałki ,, z kurczaka ( lub ćwiartka- udo ) - najlepiej bez skóry
3 średnie ziemniaki
2 marchewki
1/2 pietruszki
kawałek selera
1/2 białej części pora
10 dag kaszy pęczak
2 łyżki natki pietruszki
kasza manna
maggi w płynie ( lub inna przyprawa do zup )
szczypta świeżego lub suszonego lubczyku
5 szklanek wody
Kaszę dobrze wypłukać kilkakrotnie zmieniając wodę. Obrać warzywa - 1/2 marchewki pociąć w ozdobnie powycinane plasterki , a por w paseczki . Mięso i resztę warzyw , pokrojone w kostkę ziemniaki - zalać wodą i gotować ok 1 godziny aż mięso będzie miękkie . Wyjąć mięso i warzywa ( po za pokrojoną marchewką ).Zupę doprawić maggi i lubczykiem .Mięso obrać od kości . Zmiksować razem z warzywami w malakserze . Dodać kaszki manny ( na każdą czubatą łyżkę masy mięsno warzywnej - dać płaską łyżeczkę manny ).Uformować pulpety i wkładać na gotującą się na małym gazie zupę. Gotować 2 minuty od wypłynięcia na wierzch . Podawać zupę wkładając do każdej porcji pulpety posypana pokrojoną natką pietruszki .
dodane na fotoforum:
jonna 2011-04-04
Bardzo smaczne danie, tylko jest chyba troszkę zabawy, z pulpetami...Pozdrawiam serdecznie :))
lejdis 2011-04-04
DLA MNIE W SAM RAZ :) I NA TO, I NA TO
bunia 2011-04-04
jonna- czy ja wiem ? wyjęłam mięso i warzywa i na ciepło obrałam . Nastawiłam wodę w szerokim garnku a w tym czasie ustawiłam malakser . Samo zmiksowanie to moment . Przekładałam z malaksera domiseczki odmierzając łyżką ile jest tej masy- potem doprawiłam i dodałam kaszkę. Woda już sie zagotowała to formowałam pulpety i wrzucałam od razu na wodę . Zanim umyłam malakser to pulpety były dobre .
krynia2 2011-04-04
Ja zrobiłabym bez pulpetów.........ale w sumie super zupa........pozdrawiam.
rudy13 2011-04-04
krupniczek uwielbiam, jak dla mnie może być nawet bez pulpetów, ale przecież u Ciebie nic się nie marnuje, wszystko się wykorzystuje !!!
bunia 2011-04-05
kris13- a to masz pecha- ja krupniku nie lubiłam wiele lat ( z tych samych powodów co Ty - stołówka ) - a potem zaczęłam gotować sama i płukac kaszę .Przestałam gotować na wieprzowinie ( zapach mi przeszkadza - robię bardzo rzadko ) a zaczęłam na drobiu. Krupniczki są klarowne , rosołowe , pachną .I na pewno nie kojarza się ze stołówką albo szpitalem. Spróbuj - nie pożałujesz .