Oszczędnie z kurkami proszę . U mnie grzyby w tym i kurki pojawiają się tylko wtedy gdy je kupię . A od tego kieszeń boli :) .Nic więc dziwnego , że oszczędzam je jak mogę . Kurki z reguły obsmażam na maśle i w tej formie mrożę w małych porcjach ( po 1 i po 1/2 szklanki usmażonych ).Potem używam ich do potraw dodając do sosów , zup , dusząc z mięsem .A jak smakuje jajecznica z kurkami w zimie ,albo ciasto francuskie ( paszteciki) na Sylwestra ).
Grzechem by było jednak nie ugotować w sezonie kurkowym choć jednej zupy z nimi .
Przepis na blogu ,, Buniabaje w kuchni"
https://kuchniababcigramolki-buni.blogspot.com/2012/07/ziemniaczano-kurkowa-z-pulpecikami.html
dodane na fotoforum:
izolek 2012-07-30
Robię dokładnie tak samo.
Zamroziłam już cztery kilogramu
a na jutro zamówiłam dwa następne.
Większe porcyjki mrożę do świąteczntch
pieczeni.
Moja córka uwielbia pierogi z kurkami ale
dodaję ugotowane ziemniaki i usmażoną cebulkę.
Pozdrówki.
niusia1 2012-07-30
dziś właśnie miałam kurki smażone w masełku i śmietanie- pyszności !!!- do tego schabowy och mniam mniam!