Bardzo sobie chwalę to , ze pstrąg przestał być rybą dostępną okresowo i tylko w rejonie gdzie żyje na wolności . Dzięki gospodarstwom rybnym i hodowli pstrąga można się nim delektować cały czas. Kupiłam ostatnio pstrąga potokowego . Pięknie wyglądają na nim te kolorowe cętki .A jak już mi się trafiła tak piękna rybka to grzechem było by nie zrobić jej w jakiś specjalny sposób . Wybrałam kontrowersyjna marynatę z miodem .Dla nas jest to porcja na 2 osoby.
Przepis na blogu ,, Buniabaje w kuchni"
https://kuchniababcigramolki-buni.blogspot.com/2012/10/pstrag-w-miodzie-rozmarynie-i-jaowcu.html
dodane na fotoforum:
izolek 2012-10-19
...i te pieczone kartofelki!!!
A mnie czeka zrobienie tony pierogów i tak się migam sama przed sobą - na razie kawka i komputer ale za chwilkę będzie
garnek w kuchni.
Pozdrówki.
bunia 2012-10-19
Izolek- rób pierożki- wpadnę :) . A kartofelki pieczone ,, na skróty" . Ugotowałam sobie ziemniaki w mundurkach" - obrałam - pokroiłam w plastry a potem posoliłam i usmażyłam na złoto przed rybą .
oli74 2012-10-19
Ale smakowite danie Grazynko.
No i ta tradycja piatkowa:))
Pozdrawiam Cię cieplutko:)
rudy13 2012-10-19
znów coś pysznego ......
zabiegana ostatnio jestem mocno .....
pozdrawiam cieplutko ..... :)))
bunia 2012-10-20
oli74 - nie nabijaj się - u mnie to rodzinnie tak musi być ( Hi hi ) . Nawyki to jednak straszna rzecz . Nic mnie nie zmusza do tych piatkowych rybek ( po za tym , ze uwielbiam ryby ) . Równie dobrze mogła bym robic w każdy inny dzień tygodnia ale .... No własnie to ale . Jak sobie przypominam co Prababcia i Babcia robiły z rybami to widzę piatkowy obiad .Ale mam dobra wiadomość - w najbliższy poniedziałek też będzie ryba bo kuzynka się na sandacza zaprosiła.