Ponieważ mnie totalnie odrzuciło od kuchni , pałeczkę przejęła Mama.
Doszła do wniosku , że najlepiej jej wyjdzie i ( najlepiej mi posłuży ) bulion z kaszką .Ja tez taki gotuję , ale w wersji Mamy jest trochę inny - a na pewno smaczniejszy bo nie ja musze gotować. Sami wiecie jak to jest - jeśli ktoś ugotuje i poda to smakuje dwa razy lepiej.
Przepis na blogu ,, Buniabaje w kuchni,,
https://kuchniababcigramolki-buni.blogspot.com/2014/06/bulion-z-kaszka-wersja-mamy.html
dodane na fotoforum:
babcia1 2014-06-25
Nieustająco Zdrówka Ci Życzę !!ale Cię Kochana dopadło jakieś cholerstwo!!
izolek 2014-06-25
Szymon Kobyliński mówił; "jakie jedzenie jest najlepsze? Podane!"
Tobie życzę zdrówka a Mamie pomysłów.
Żywiłam się taką kaszką (kukurydzianą, jaglaną, manną) na rosole w czasie chemii.