Śledź Sułtana :
Zupełnie inny śledź . Z bakaliami . Przepis powstał przez zupełny przypadek na zamówienie mojej Mamy , która gdzieś jadła coś podobnego , ale nie miała pojęcia co w środku było i jak to zrobić . Trochę było eksperymentów , żeby dobrać składniki .A jak już raz wyszedł to okazało się , że można go zrobić bardzo prosto. No i wszedł na stałe do naszego jadłospisu .
Czas : 45 minut
Składniki :4 płaty śledzia w oliwie
1/3 szklanki cebulki od śledzia ( z oliwy )
½ szklanki rodzynek Sułtanek
¼ szklanki pokrojonych w paseczki śliwek kalifornijskich
¼ szklanki pokrojonych w paseczki suszonych moreli
½ szklanki wody
4 łyżki oliwy słonecznikowej
2 łyżeczki przecieru pomidorowego
1 łyżeczka mielonego pieprzu
1 łyżeczka mielonej słodkiej papryki
1 kostka bulionu rybnego Knorra
2 łyżeczki cukru
Śledzia pokroić w wąskie paseczki . Cebulę usiekać drobno .Na patelni rozgrzać oliwę . Wrzucić na nią na moment bakalie. Wlać wodę , dodać cebulę . Gotować 5 minut . Dodać przecier pomidorowy i przyprawy . Gotować jeszcze 5 minut . Zostawić sos żeby ostygł . Chłodnym zalać śledzie . Wymieszać. Wstawić do lodówki na pół godziny .
dodane na fotoforum:
bunia 2008-10-24
renia739- żeby to u mnie. Znajoma mojej przyjaciółki odchodzi na emeryturę .Dziewczyny sobie wymyśliły ,że ja lubię się bawić w kuchni i wyprosiły kucharzenie. Właśnie wszystko zabrali .Będą balować , a ja sobie wreszcie odpocznę. Jutro obiecały podrzucić ciasta do kawy.