A sobie teraz cyknęłam foteczkę.
Bardzo fajnie się teraz czuję :D
Aż dziwnie. No bo w sumie w relacjach z ludźmi jest teraz całkiem ok.
Wiadomo, że czasem ktoś z MW mnie wkurzy, albo rodzice...ale nie przeżywam tego teraz tak, jak ostatnio. Nie przeżywam załamania w związku z jakimś facetem.
Teraz czuję się całkiem wolna i wyluzowana.
Chociaż spinam się co do projektu i matury to jednak jest dobrze!
żeby tylko to poczucie trwało długo...
:)