Spory ruch, jak to w ulu. Dokupiłem trzcinek i dostawię kolejny ulik. Mam nadzieję, że pomogą zapylić kwiaty czereśni, które bardzo obficie kwitną. Pozdrawiam serdecznie:)
haszek 2020-04-22
Takie malutkie stworzonka a jak cieszą :) Muszę Cię zmartwić niestety. Wszystkie rurki, które były latem ub roku zasiedlone musisz po prostu wyrzucić i dać nowe. Stare rurki mogły zostać zainfekowane przez pasożyty i takie maleńkie wielkości muszki octówki owady. To one zjadają pyłek w rurkach przeznaczony dla spożycia larwom murarek. Z braku pożywienia te larwy giną z głodu więc pszczół z nich nie będzie.
W ub. roku kasowałam takie rurki..... aż żal było patrzeć na ,,pobojowisko" martwych pszczółek :((((
wydra73 2020-04-22
Jakie to mądre i ciekawe działania ! I wiadomość haszka cenna.
Chyba nigdy nie widziałam murarki. Trzeba poczytać, gdzie ją można spotkać.
aam57 2020-04-22
Jeszcze trzeba im podawać wodę na spodeczkach,tylko tak by się nie potopiły...ale Ty z pewnością o tym wiesz.