Zawsze kojarzę bzy z powiedzeniem Kaźmierza Pawlaka z trzeciej części komediowej trylogii. Ponieważ wielu z nas tu na Garnku to taka ciut starsza młodzież, chciałem podzielić się ważnymi informacjami dotyczącymi zdrowia i zabezpieczenia się przed koronawirusem. Wbrew wielu teoriom twierdzącym, że to nic takiego, osobiście uważam, że zagrożenie jest realne. Nasza bliska osoba z północnych Włoch wyszła z tej choroby i dużo wiemy. Leżała 3 tygodnie pod tlenem,a już w trzecim dniu choroby zdjęcie płuc pokazało jak są uszkodzone. Jest w domu, bardzo osłabiona a dojście do siebie to długi proces. Od pewnego czasu kupuję w dobrej hurtowni zielarskiej olejki i zioła. Ostatnio dotarł do mnie ciekawy i trudny w odbiorze i zrozumieniu medycznych pojęć, artykuł. Podaje link i myślę, że naprawdę warto się z nim zapoznać. https://blog.magicznyogrod.pl/artykuly/ziolowe-leczenie-zakazen-koronawirusem/ Hurtownia oferuje od razu gotowe nalewki przeciwwirusowe i na odporność. https://www.magicznyogrod.pl/plantiviral_zestaw_nalewek_wedlug_buhnera.html Można twierdzić, że artykuł ukazał się tylko po to, by sprzedawać leki ziołowe. Oczywiście większość suplementów diety jest źle widziana ale alternatywą jest wtedy zakup samych ziół i ich przygotowanie. Co ciekawe lukrecja czy tarczyca bajkalska (chińska) są na stronie Ministerstwa Zdrowia Chin i służyły już do leczenia Covid-19. Ja osobiście mam nalewki zrobione z korzenia rdestowca japońskiego i lukrecji, a tarczycę bajkalską gotuję. Zwłaszcza ta ostatnia wraca do łask i badania naukowe potwierdzają wiele korzystnych właściwości leczniczych. Korzeń tarczycy wzmacnia odporność ma działanie przeciw wirusowe oraz przeciw alergiczne. Przy okazji przypomnę, że należy sprawdzić skutki uboczne ziół, bo np. lukrecja może trochę zwiększyć ciśnienie, wypłukiwać potas. Z tego powodu zaleca się używanie lukrecji do miesiąca. Stosowania ziół nauczyłem się od Andrzeja (sonyh50) i jestem mu bardzo wdzięczny. W wielu sytuacjach pomogły mi na tyle, że stan zapalny zmniejszał się i nie musiałem jechać do szpitala chorób płuc. Dotyczyło to zakażeń bakteryjnych. Obyśmy zdrowi byli!
doka8 2020-05-13
ja też Upolowałam (chyba) słowika , poznałam po śpiewie , ale koleżanka twierdzi, że to cierniówka. moje zdjęcie nie jest tak dobre , jak Twoje , kiedyś pokażę .
Ty masz dobre oko i pewnie aparat !!!!
maska33 2020-05-13
Słowik z wróblem kończyli razem konserwatorium muzyczne.
Tyle,że wróbel zaocznie.
Mam takiego Pana Słowika znów obok siebie od początku maja, który umila mi wieczory.
Nawet w niepogodę.
Przeczytałem z ciekawością.
;-)
musiak 2020-05-13
zdjecia rewelacyjne...
wazne ostrzezenie - choroba jest grozniejsza, anizeli sobie to ludzie moga wyobrazic -
solo11 2020-05-13
Doskonałe zdjęcie i ciekawe o tych ziołach, wiem ze warto mieć coś naturalnego co pomaga bez chemii.
orioli 2020-05-13
Wspaniale "upolowałeś" słowika. Podziwiam, bo ostatnią niedzielę spędziłam na próbach zrobienia przyzwoitej fotki słowika szarego. Nic z tego nie wyszło. Nie wylazł z krzaków.
eljot60 2020-05-13
Daje z siebie maksimum. Gratuluję doskonałej fotografii tego wybitnego ptasiego śpiewaka.
ps. Na rowerze jeżdżę bez towarzystwa, czyli sam.
styna48 2020-05-13
Śliczne zdjęcie ,śpiewa cały sobą . Info ciekawe , zioła na pewno lepsze niż tabletki, przy moich schorzeniach muszę niestety brać codziennie sporo (11). Pozdrawiam i dbajmy o siebie.
haszek 2020-05-13
Nareszcie doczekałam się słowika tej wiosny, dziękuję :)))
Co dnia słyszę jego śpiew jak jestem na działce. Bardzo umila pracę :)
helios7 2020-05-13
Choć to skromnie ubarwiony ptaszek, fotografia przepiękna.
Dzielenie się ciekawymi informacjami z ciut starszą młodzieżą warte jest pochwały, poczytam. W trosce o nasze zdrowie dodam, że bardzo ważne jest ograniczenie spożycia produktów zakwaszających organizm.
ricky 2020-05-14
Witam !...miałeś farta upolować słowika i to jeszcze koncertującego , brawo !!!
Ja często go słyszę ale tak głęboko jest w gąszczu gałązek, że nie dane mi było go sfocić...na razie przynajmniej...piękny jest i pięknie umila nam wieczory :)
Co do linku...powiem tak - kiedyś nie znano leków farmaceutycznych ale też mało kogo było stać na zakup tychże , leczono ''ziołami z bożej apteki'' i to z dobrym skutkiem, więc sądzę, że można stosować z umiarem, w granicach rozsądku i wiedzy, bo zdrowie bezcenne ! Covid wbrew różnym opiniom w zastraszającym tempie sieje spustoszenie w organizmie i należy przestrzegać wszelkich zasad bezpieczeństwa.
Pozdrawiam.
asiao 2020-05-14
Masz rację, słusznie ostrzegasz w wielu lekceważy, a ten wirus jest naprawdę groźny i jeszcze nie do końca wiemy, jak może spustoszyc organizm. Lepiej na zimne dmuchać i chronić się jak tylko możemy.
Zdjęcie bardzo fajne, ptaszek śpiewa całą duszą. Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam :)
dalia22 2020-05-14
Ale cudnie , pastelowo , jak w rajskim ogrodzie:) ciekawe rzeczy opisujesz , muszę bliżej poznać te zioła :)
jadpaw5 2020-05-15
Mały ptaszek , a taka determinacja w wykonywaniu swoich treli. To fenomen. A informacje na temat stosowania ziół są bardzo cenne i warto w domu zastosować zalecenia