Obecnie jest liczny i łatwy do obserwacji. Jeszcze w latach 70 należał do gatunków ginących. Kruki podobnie jak myszołowy, w chwili zatrzymywania samochodu albo uciekają albo odlatują ciut dalej. Te jakoś wytrzymały, choć odległość nie była zadowalająca do zrobienia lepszej fotki. Uchwycić wyraźnie oko u krukowatych to wyższa szkoła jazdy:)
brunat5 2020-09-27
Witam :) Super :) , tych ptaszków to wszędzie pełno , a tak jak piszesz były na wyginięciu , u nas jeszcze dużo srok jest . Zdjęcie jak zwykle super liga :) . Pozdrawiam :)
andaba 2020-09-27
Wierni towarzysze moich samotnych wędrówek, zawsze się zastanawiam, czy czekają, kiedy padnę :)
ricky 2020-09-28
http://www.ekologia.pl/srodowisko/przyroda/kruki-sa-inteligentne,11409.html
warto przeczytać.
imar18 2020-09-28
U nas ich nie widać. Tylko gawronów i kawek pełno. Wracają wieczorem nad miasto i hałas robią ogromny.
mavoy 2020-10-06
Kruki są trudne do sfotografowania, też próbuję je uchwycić, trudno też je podejść.