pierś kurczaka uduszona w niskiej temperaturze w piekarniku z pomidorkami kokrailowymi, słodką cebulą, bazylią i pieprzem. POd koniec duszenia położyłam na kurczaku plaster sera mozzarella, ale nie czekałam, żeby się zabrązowił. To nie pizza i ser ma się rozpuścić, ale nie wysuszyć.
dodane na fotoforum: