Do sypialni wpada mąż i wola do leżącej w łóżku żony:
- Ubieraj się szybko! Pożar!!!
Z szafy przerażony męski glos:
- Meble! Ratujcie meble!
jasmina 2010-10-12
Hahahahahahahahahahahaa.....Meble ratujcie....
Hahhahahaahahahhahahahaaa....ach te żony...mają ciągle niespodzianki...
Witam Ciebie....Tu znowu straż pożarna....
Ja już na alkomacie byłam jest w normie...
Po pracy więc zaliczę trasę.....Narka...
Miłego popołudnia.....