.... i coś do poczytania, tym razem akt małżeństwa z 1816 roku, polecam lekturę, warto, język cudny :)))
A tak na marginesie, kto wie co to był AKT ZNANIA?
"Roku tysiąc osiemset szesnastego dnia szóstego miesiąca Października o godzinie piątej po południu przed nami Wikariuszem Rokitnickim Sprawującym Obowiązki Urzędnika Stanu Cywilnego Gminy Rokitnickiej Powiatu Błońskiego stawił się Michał Oryniak, Kawaler Lokaj Dworski liczący lat trzydzieści podług Metryki nam złożonej wyjętej z Ksiąg Kościoła Parafialnego Żbikowskiego, Syn już zmarłego Tomasza Oryniaka i pozostałej Marianny z Kołczaków w pokomornym we wsi Mosznach, służącej i zamieszkałej w Mosznach. Tudzież Marianna Więckowska Panna mająca lat trzydzieści ieden skończonych podług Aktu Znania przez Sąd Pokoju Powiatu Pułtuskiego wydanego dnia trzeciego sierpnia roku tysiąc osiemset szesnastego. Córka już zmarłych Jędrzeja i Franciszki Węgorzewskich Małżonków, służąca i zamieszkała we wsi Mosznach. Strony stawiające się żądają, abyśmy do ułożonego między niemi małżeństwa przystąpili, którego zapowiedzi uczynione były przed drzwiami Domu Gminnego, to jest: pierwsza dnia dwudziestego drugiego a druga dnia dwudziestego dziewiątego Miesiąca Września roku bieżącego o godzinie dwunastej w południe w Niedzielę. Gdy o żadnym tamowaniu rzeczonego małżeństwa uwiadomieni niezostaliśmy, przychylając się zatem do żądania stron po przeczytaniu wszystkich wyżej wspomnianych papierów i działu Szóstego w Tytule Kodeksu Napoleona o Małżeństwie zapytaliśmy się przyszłego Małżonka i przyszłej Małżonki czy chcą się połączyć z sobą Związkiem Małżeńskim? Na co gdy każde z nich oddzielnie odpowiedziało iż taka iest ich wola ogłaszamy w imieniu Prawa iż Michał Oryniak i Marianna Więckowska są połączeni ze sobą węzłem małżeństwa. Czego spisaliśmy Akt w przytomności Urodzonego Mikołaja Kośmińskiego Ekonoma w Dobrach Moszyńskich lat czterdzieści ośm liczącego i Jana Betermana Młynarza lat trzydzieści pięć mającego obu zamieszkałych we wsi Mosznach. Akt niniejszy po przeczytaniu onego stawającym przez nas i czterech świadków podpisany został. Ks. Mateusz Jackowski Wikaryusz Rokitnicki Sprawujący Obowiązki Urzędnika Stanu Cywilnego."
dodane na fotoforum:
kopytka 2012-03-15
wiosna -ale szkoda że z ubiegłego roku...
pozdrawiam i miłego słonecznego dzionka życzę...
bronia 2012-03-15
Piękna wiosenna fotka...:))Pozdrawiam.
agat33 2012-03-15
Śliczne zdjęcie i swietny tekst! Akt znania skojarzył mi się z sytuacją... kiedy kogoś znamy od urodzenia to możemy stwierdzić kiedy sie urodził i skąd pochodzi ale tak do końca nie wiem...moze to błędne skojarzenie...
graziaw 2012-03-15
No nie mów że w zeszłym roku 15 marca już tak kwitły drzewka owocowe.....ale fotka raduje oczy i duszę.....już niedługo :))
graziaw 2012-03-15
Nioooo....na 14 kwietnia to mi te cudne kwiatusie pasują Dorotko....miłego dzionka :)))
Szykuj sie na maj :)))
kazia53 2012-03-15
Przepiekny kadr. Wiosna radosna. Akt znania chyba to samo co dzis stosowane inaczej nazywane zeznanie świadów
kazia53 2012-03-15
Oczywiscie moj problem z literowkami; zeznanie świadków :-) Pozdrawiam Dorotko :-)
extensa 2012-03-15
Witaj Dorotko! Wczoraj sfociłam te kolorowe stojaki - w ubiegłym roku jeszcze ich nie było... pozdrawiam serdecznie:)
AKT ZNANIA to tak jak napisała agat33 - ktoś poświadcza o o czyim urodzeniu gdy brak jest dokumentów... język w rzeczy samej niesamowity... nie sprawiło mi specjalnej trudności odczytanie bo córka kończyła polonistykę więc było tego, a było, że ho, ho...
jolkas 2012-03-15
fajne wiosenne zdjęcie.....język naszych przodków trochę zawiły jednak piękny.....:)
ewulka 2012-03-15
piękne wiosenne zdjęcie.........miejmy nadzieję,że i w tym roku zakwitną o czasie:)
tekst zawarcia małżeństwa niesamowity jak to się zmienia język:)
akt znania to jak już tu napisano słówne poświadczenie jak nie ma dokumentu pisanego:)
udanego wieczoru:)
jonna 2012-03-17
Piękna gałązka kwiatowa.....Niedługo będzie tegoroczna.....Twoje dokumenty są niesamowite....Podziwiam wytrwałość.....