Byli ciachnięci o 9:00 i na razie jeszcze ich trzyma narkoza...
dodane na fotoforum:
m85onia 2009-12-18
Biedaczki kochane.
Jak przywiozłam Innara po zabiegu do domu to już nawet nie chwiał się na łapkach. Tylko zmęczony chłopak był.
jan07 2009-12-18
O chłopaczki widzę już stracili swoje męskości!! Nic się nie bójcie, to tylko dla Waszego dobra :*
elwal 2009-12-18
Armani śpi (tylko chwilkę próbował spacerować), a Angelo co moment włącza szwędaka i wyłazi z posłanka... co prawda chodzą chwiejnym krokiem tak, jak wtedy, kiedy miały miesiąc i co chwilę zasypiają na środku dywanu, ale mam nadzieję, że jutro już będzie OK...
m85onia 2009-12-18
Jeszcze dzisiaj powinno być OK :)
Koty różnie reagują na narkozę, niektóre szybciej dochodzą do siebie, innym zabiera to więcej czasu.
lukowka 2009-12-19
Mam mieszane uczucia....Może dlatego, że nie chciałbym się znaleźć na ich miejscu. Sam mam kocurka i chyba pozwolę mu zachować swoją męskość....:)))
cuisine 2009-12-19
Ale my mamy w domku jeszcze dwie kocie dziewczynki, więc to było najlepsze wyjście... aby uniknąć kłopotów... ;)