Pojechałam dziś z córką do niemieckiego schroniska...zakochochałam się w niej :))
Ma na imię Rosalia ... nie pozwolili mi jej zabrac,ponieważ mieszkam za blisko gównej ulicy !!!! ( 250 metrów ).
Gdybym mieszkała w bloku to co innego !
Jutro jadę do innego schroniska,ponoc nie trzymają się tak sztywno przepisów !!
Życzcie mi powodzenia :))
rybka66 2012-11-16
Śliczna...mam nadzieję,że znajdzie domek..
..ale mają wymagania w tych schroniskach fiu,fiu...
..u nas chyba nie pytają tylko oddają z pocałowaniem w łapkę.
hasedi 2012-11-17
...z jednej strony to dobrze świadczy o ludziach tam pracujących ...nie zależy im tylko na pozbyciu się zwierzaczka ze schroniska ...a Rosalia ...naprawdę może w sobie rozkochać ...
nelka1 2012-11-17
Witam w piękną słoneczną sobotę i życze takiego całego weekendu.pozdrawiam i bużki zostawiam....cmok-cmok
ruda51 2012-11-17
..no śliczna jest...
bourget 2012-11-22
Ach, sliczna...a ja mam tyle pieknych kotkow, ktore mieszkaja NA ulicy...bezdomne...:((
hewen78 2012-11-28
ja mam bardzo podobną:)))słodka mordka:))pozdrawiam