20 g świeżych drożdży
ok. 300 ml ciepłej wody
4 łyżeczki miodu wielokwiatowego
4 łyżki oleju rzepakowego
280 g mąki gryczanej
150 g mąki pszennej typ 650
50 g siemienia lnianego
1 łyżeczka soli
do posypania - 4 łyżeczki siemienia lnianego
sposób przygotowania : drożdże rozmieszałam w połowie lekko ciepłej wody dodając miód i 1 łyżkę mąki gryczanej, odstawiłam na ok. 10 minut. Resztę mąki przesiałam razem z solą i mąką pszenną. Dodałam siemię. Gdy zaczyn się spienił wlałam go do mieszanki suchych składników, dolałam też resztę wody i olej, wymieszałam dokładnie i wyrabiałam ciasto kilka minut. Gładkie zostawiłam w misce i przykryłam ściereczką - zostawiłam na ok. godzinę żeby wyrosło.
Wyrośnięte ciasto ponownie zagniotłam na lekko posypanym mąką pszenną blacie. Podzieliłam na 9 części i uformowałam okrągłe bułeczki - spłaszczyłam je , ale możecie tego nie robić. Znów przykryłam ściereczką i odstawiłam na jakieś 30 minut żeby podrosły. Posmarowałam wodą przy pomocy pędzelka i posypałam siemieniem. Piekłam ok. 25 minut w piekarniku nagrzanym do 180 st. C.
Z TYCH BULECZEK ROBILAM HAMBURGERY
PRZEPIS POCHODZI
https://smacznapyza.blogspot.be/2013/04/buki-z-maka-gryczana-i-siemieniem.html
dodane na fotoforum:
badi08 2013-08-04
iż pewnością pychotka , ale jest za gorąco . Podziwiam Twoja pracowitość! Pozdrawiam z bardzo gorącej Łodzi!!!!!!!
danka1 2013-08-04
ciekawe połączenie
jmania 2013-08-04
bardzo chętnie skorzystam z przepisu, bułeczki wyglądają pysznie ....dobrej nocy życzę
lenka42 2013-08-04
Bardzo zdrowe bułeczki Izo-wykorzystam Twój
przepis i też zrobię takie bułeczki
Pozdrawiam i życzę smacznego
kimeraj 2013-08-04
Dziękuję Ewciu. Ja również życzę spokojnej nocki. Oby nie była tak strasznie burzowa jak dzisiejsza...W nocy okropnie grzmiało i błyskało - nie można było spać. Przed chwilą przeszła u mnie nawałnica, więc mam nadzieję,że limit burz na dwa dni został wyczerpany....co prawda świeże powietrze teraz jest bezcenne, ale chciałabym się w końcu wyspać buziolki :))