Zobaczyłam plażę o świcie i przypomniała mi się rodzinna opowieść.
Wczesne lata pięćdziesiąte ubiegłego wieku, moi rodzice chcą obejrzeć romantyczny zachód słońca na plaży w Rewalu. Pukanie w kosz, piasek sypie się na głowy, stanowczy głos oznajmia, że trwa zabezpieczanie granicy państwa i natychmiast należy plażę opuścić. Opuścili. A żołnierz pogonił konika ciągnącego bronę...
dodane na fotoforum:
wydra73 2021-08-05
Nie wiedziałam , że zaorywują czyli bronują. Śmieci się zgarnia?
Efekt wizualny ciekawy, zwłaszcza przy wodzie tylko leciutko zmarszczonej.