Mijając na Słowacji miejscowość Zuberzec (słow. Zuberec) podjechaliśmy do parkingu pod Spaloną leżącego u wylotu Doliny Rohackiej i tam zaparkowaliśmy. Początkowo szliśmy czerwonym szlakiem (Doliną Rohacką) aż do rozdroża na polanie Adamcula, kiedy to pojawił się szlak żółty i szlak niebieski. Odbiliśmy wtedy do Doliny Spalonej (słow. Spálená dolina) i powoli zaczęliśmy pokonywać wysokość :)
Serdeczne, weekendowe pozdrowienia posyłam :) :) :)
dodane na fotoforum:
eljot60 2022-06-04
Tym szlakiem nie szedłem, więc ruszam za Tobą, zachowując na widocznym mostku zwiększoną ostrożność.
Dobrego dnia, pozdrawiam :)
wan22 2022-06-04
Widok urokliwy i ... jak zawsze cenne wiadomości...Niech szczęście codzienne otula cię swym blaskiem, pięknej soboty życzę....
asiao 2022-06-04
Ta dzika zieleń robi wrażenie... a mostek jeszcze większe! :)))
Wzajemnie serdeczne pozdrówka , Kasiu :)
eewaa55 2022-06-04
Urokliwy zakątek ,na tym mostku trzeba się na dłużej zatrzymać i wsłuchać w odgłos strumienia , wspaniały relaks:))
Pogodnego weekendu ☀️ Pozdrawiam :))
lateska 2022-06-04
mostek uroczy, zawieszony nad strumykiem, zielen piekna, szlak dla tych co lubia łazikować ..
pozdrawiam Kasiu serdecznie :)
mery50 2022-06-04
Dzień dobry!
Pięknie pokazujesz i opisujesz ciekawe miejsca.
Kiedyś całą rodzinką lubiliśmy tak wędrować.
Pozdrawiam serdecznie i życzę słonecznego weekendu!
ewusia 2022-06-04
Bardzo ładny widok i miejsce, które
zachęca do postoju i oglądania przyrody.
Miłego weekendu Kasiu.
spider6 2022-06-05
Witam.;)
Śliczne zdjęcie, pozdrawiam ciepło,życzę słonecznej, zdrowej niedzieli słoneczka, dużo zdrówka, wspaniałego relaksu!:)
lolita 2022-06-05
:) Super :))
olesja 2022-06-05
Ładnie zdjęcie.:-)
Teraz się tylko przywitam, życząc milutkiej reszty niedzieli:-)
tess02 2022-06-06
A Ty ciągle w drodze ,pozazdrościć...z przyjemnością dołączam do Ciebie chociaż wirtualnie...serdecznosci zostawiam...:)
maruda9 2022-06-07
Najlepszy sposób na osiągnięcie szczęścia,
to rozsiewanie go wokół siebie.
Pozdrawiam
basiah 2022-06-08
Takie wedrowki gorskie trzeba bardzo kochac..Jak mnie ciagnie nad morze, tak Ciebie Kasienko w Tatry... Cudnie w tej Spalonej Dolinie...
jendrus 2022-06-11
Czuję zapach paproci. Gdy mój ojciec budował nam szałas, zawsze wyściełaliśmy go paprociami. To było 50 lat temu w Wiśle. Tego zapachu nie zapomnę.
Zwróć uwagę na jak olbrzymim pniu opiera się kładka. Inaczej spłynąłaby z pierwszym roztopionym śniegiem.