Sonyh50 ( https://www.garnek.pl/sonyh50) dokarmia czaplę, która żyje na wolności .
Ptak zaufa człowiekowi jeśli wyczuje jego dobre serduszko i zaufa mu jak widać na
powyższym zdjęciu .
Pozdrawiamy serdecznie kolegę Andrzeja i dedykujemy Mu powyższe zdjęcie ☺☺
Życzymy dużo zdrowia i miłego tygodnia Wszystkim odwiedzającym naszą galerię :)) K+G
myszka2 2017-02-20
Witam cieplutko:)
wspaniała fotka i piękna czapla siwa....pozdrawiam, życzę miłego tygodnia wam kochani:):)
ewusia 2017-02-20
To chyba już oswojona czapla, skoro pozwoliła tak blisko
do siebie podejść. Ładne zdjęcie Krysiu.
Pozdrawiam Was serdecznie.
majaha 2017-02-20
Piekna przyjazn.:)))
Życzę Ci poniedziałku,jak i całego tygodnia osnutego słonecznymi promieniami:)))
hania44 2017-02-20
To zaszczyt być tak blisko takiego pięknego ptaka!:) Gratulacje dla pana Andrzeja! :)
tenia45 2017-02-20
Dobrze,gdy sie rozumieja...sliczna fotka...
Miłych wieczornych chwil Wam zycze.:))
lidia23 2017-02-20
czapla to strasznie płochliwy i czujny ptak..
próbowałam kiedyś podejść jedną i nie było szans..
ta lubi p.Andrzeja:)
i dobrze:))
pozdrawiam!
liiliii 2017-02-20
Bardzo blisko podeszła i się nie bała-zaufała człowiekowi .. śliczne zdjęcie..
Pozdrawiam cieplutko, cudownej nocy z pięknymi snami oraz miłego i radosnego nowego tygodnia Wam życzę:)
rycho2 2017-02-21
śliczny kadr
Krysiu, Grzesiu dobry wieczór, cieplutkie pozdrowienia i uśmiech przesyłamy życząc słonka w sercu, miłych snów a jutro pogody ducha, bez względu na aurę, Basia i Ryszard :)) :)) ♥ ♥
derkacz 2017-02-22
Super. Czaple słyną ze swej płochliwości a tu taka fotka. Gratuluje bliskich spotkań ze skrzydlatym przyjacielem. Pozdrawiam bardzo ciepło : Ciebie i czaple.
alkaa 2017-02-23
To wspaniałe... pozdrawiam Pana Andrzeja...czapla wyczuła ,że jest dobrym człowiekiem...
sonyh50 2017-02-24
Kochani-bardzo WAM dziękuję za tą fotkę,bo wyszła super.
Przy okazji,chcę powiedzieć,że tą czaplę,karmiłem 3 dni,
gdy zobaczyłem,jak biedaczka z głodu,jadła chleb, który
ludzie rzucali dla kaczek.Czapla jest mięsożerna a głód
przezwyciężył strach i kupione żołądki w drobiowym
za 2,5 zł,być może uratowały ją, gdyż chleb z pewnością
spowodował by w większej ilości zatrucie i zgon ptaka.
Pozdrawiam serdecznie