Klopsy wieprzowo-wołowe w sosie grzybowym, kasza gryczana i ogóras kiszony.
Na pierwsze danie zupa buraczkowa, na deser budyń waniliowy.
Dzieci piszczały z radości...bo deser był ;) Mała rzecz, a cieszy!
2 dania+deser są dlatego, że Młody jest w domu. Chcę go trochę "podkarmić" :))
dodane na fotoforum:
maxmen 2012-02-01
Energetyczne jedzonko... w sam raz na taką pogodę jak dziś...:)))
aguta11 2012-02-01
pyszne jedzonko i jak ładnie podane...pozdrawiam ciepło:)małe rzeczy zawsze cieszą:)przynajmniej u mnie tak jest:)
anka84 2012-02-01
pyszne jedzonko... a ja siedze i myśle co by tu do zupiny na drugie i będą placuszki ziemniaczane ...
betaww 2012-02-01
Uwielbiam taki obiad......Wcale sie nie dziwie ,ze piszczly ja nie dziecko i też lubie....
Pozdrawiam serdecznie....***
kot54 2012-02-01
Ja też bym z radości kwiczała....
jak bym taaaaki obiad dostała....PYSZNY.....Pozdrawiam :)
laura5 2012-02-01
Witamy i pozdrawiamy w pierwszym dniu lutego :)))Milutkiego i cieplutkiego popoludnia zyczymy wszystkim Garnkowiczom.)
evita 2012-02-01
Dwa dania i deser w pół godziny?... ja taka szybka nie jestem
ale jedzonko pycha tylko z inną kaszą, ta ma taki jakiś be zapach...
miłego wieczorku...
budrys3 2012-02-01
dziś u mnie też były klopsiki z kaszą gryczaną i ogórasem :))))
dzieciaki szybko zjadły i chciały jeszcze i jeszcze i jeszcze....
mróz, spacer, sprzyja dobremu apetytowi :)
pozdrawiam
gosia32 2012-02-01
Smakowity obiadek , ja kasze lubie ale dzieci nie....pozdrawiam
danka1 2012-02-01
Zawsze z małych przyjemności jest najwięcej radości.