W tym roku postawiliśmy na lekkość...toteż zrobiłam nieco przystawek, niewiele innych rzeczy.
Szynkę nadziałam twarożkiem śniadaniowym o smaku śmietankowym i serkiem z ziołami. Zawsze nadziewałam almette, ale w tym roku odkryłam fajny serek z firmy pilos i jak dla mnie ma lepszą konsystencję. Smakowo też mi odpowiada :)