Trzecie oko…

Trzecie oko…

„Oko szyszynki (trzecie oko) to określenie metaforyczne, ale u wielu jaszczurek istnieje jako substancja fizyczna znajdująca się między mózgiem a czaszką. Hinduiści uważają, że każdy ma trzecie oko - organ świętej mocy, znajdujący się za czołem. W gruncie rzeczy z punktu widzenia anatomii trzecie oko to właśnie gruczoł szyszynki. Joginowie twierdzą, że szyszynkowe oko ma ogromne znaczenie w rozwoju świadomości, ponieważ jest źródłem światła w ciemności - owym tajemnym ayin. Człowiek o rozwiniętej duchowości automatycznie postrzega wszystko za pośrednictwem trzeciego oka, dającego wgląd w sedno rzeczy, nie daje się oszukiwać oczom widzącym tylko świat materialny. Przedmioty materialne istnieją tylko w określonym miejscu i czasie, tymczasem dla człowieka widzącego trzecim okiem czas nie istnieje, a on sam przebywa w wymiarze, w którym przestrzeń i czas mają znikome znaczenie.

Funkcjonowanie szyszynki jest bezpośrednio związane z aktywnością przysadki - innego małego gruczołu znajdującego się u podstawy mózgu. Przedni płat przysadki stymuluje ośrodki intelektualne przedniego płatu mózgu, natomiast płat grzbietowy przysadki oddziałuje na podstawę mózgu, w której usytuowane są zdolności takie jak inspiracja poetycka i wyższe dążenia.
Jesteśmy otoczeni i ustawicznie bombardowani przez pole myślowe, a myśli, o których sądzimy, iż należą do nas, są jak nieustająca audycja z kosmosu. Niektóre pochodzą z tego właśnie źródła, inne zaś to jakby przekaz stacji lokalnej.

Przysadka jest jak odbiornik radiowy, przechwytujący wszystkie zakresy i częstotliwości fal. Wybrane częstotliwości przekazuje (poprzez wydzielanie dokrewne) bezpośrednio do szyszynki, która wzmacnia pewne programy i przesyła je do całego ciała. Szyszynka ma całkowitą kontrolę nad tym, co przekaże za pośrednictwem wydzielanego przez siebie hormonu - melatoniny. Wysoki poziom melatoniny umożliwia otrzymywanie i przekazywanie audycji na częstotliwości lokalnej i kosmicznej, wprowadza też w stan podwyższonej świadomości, w którym po prostu się „wie". Odkryto, że szyszynkowe trzecie oko zawiera drobniutkie granulkowate cząsteczki, podobne do kryształków w bezprzewodowym odbiorniku radiowym….” (Gardner Laurence - Potomkowie Dawida i Jezusa)

Foto – moja pierwsza własnoręcznie wyhodowana róża - Durham 7/2010

https://www.youtube.com/watch?v=gjXYrSUWhkg

trawka

trawka 2011-05-15

Pozdrawiam w tę chłodną niedzielę.....przwdziwa zimna Zośka!! :))

czes59

czes59 2011-05-15

Bardzo ciekawe informacje nam przekazałeś, dziekuję! Piekny okaz wyhodowałeś!

maria17

maria17 2011-05-16

Przekonales mnie ;))) Zaczynam kuracje melatoninowa ;) Roza jest piekna ;)))))

airiam

airiam 2011-05-16

piękna róża Jarku ...:))a co do tematu to chętnie o tym porozmawiam ...:))

mada31

mada31 2011-05-17

piekna roza! jakby to powiedzieli Francuzi: masz Jarku zielona reke, to znaczy ze potrafisz chodowac piekne kwiaty i rosliny! piekny tekst! pozdrawiam

fotula9

fotula9 2011-06-01

róza piekna, gratuluję :)

Trzecie oko....hindusi już dawno o tym wiedzieli.

dodaj komentarz

kolejne >