niewybredna w słowach
okropność
kiedy dotykasz bez szemrzących
w trawie pszczół
kiedy czułość
pragnąca delikatnego podmuchu
staje się przytłaczającą
toną beznamiętnych słów
kiedy w oku iskra
mogąca być
najżarliwszym ogniem
gaśnie od jednej
najbardziej wymuszonej łzy
i szept
ten słodki
uspokajający
staje się wichurą
niszczącą najpiękniejsze
fragmenty mojej duszy
dodane na fotoforum:
ania73 2008-10-19
cudne;)