Warsztaty prze-twórcze ciąg dalszy

Warsztaty prze-twórcze ciąg dalszy

Witojcie! (zewsiłem się całkiem?).
Rzadko bywam ostatnio na Garnku i proszę o zrozumienie i wybaczenie. Całkiem zawiesiłem na kołku moją ulubioną garnkową twórczość. Taki to okres w roku, że musiałem przestawić się na prze-twórczość. No bo aż żal zaciska mi zwieracze, gdy tak paczę jak to wszystko dojrzałe wisi, albo leży już pod drzewkiem i kusi takiego regionalnego przetwórcę napalonego, jak ja…
Dla udokumentowania mojej prze-twórczości ukazuję ją powyżej na fotce. I już objaśniam, co mi tam stoi od lewej do prawej:
- balon wina z czeremchy
- balon wina z czarnego bzu (ubiegłoroczne otrzymało od mego ojczulka Laur Konsumenta!)
- pierś odmrażająca mi się na obiad (sorki – zapomniałem jej usunąć)
- wysokoprocentowy drink czarnobzowy (czarny prawie)
- wysokoprocentowy drink czeremchowy (ładny krwisty)
- wysokoprocentowy drink śliwkowy
- drinki czarnobzowe i czeremchowe w ilościach nie konfekcjonowanych jeszcze

Drink śliwkowy jest już drugim tegorocznym. Poprzedni był z dodatkiem białka zwierzęcego ale po odłowieniu tłustej, upojonej na śmierć glizdy węgierkowej - drink został całkowicie spożyty przez moich biesiadników grillowych.
Na fotce nie ma drinka z jagód machonii, ponieważ jest dopiero w fazie początkowej i nie prezentowałby się ładnie w tej grupie.
Co do drinka czarnobzowego: Moim zdaniem jest to niebo w gębie i najsmaczniejsza nalewka świata ze względu na niepowtarzalny smak, nie do podrobienia sztucznie w różnych tam polmosach! Póki wisi tego sporo na drzewkach - gorąco namawiam pracowitych koneserów do jej produkcji. Jest prosta jak konstrukcja cepa młóckowego (starsi kumają, młodsi wygooglują sobie). Należy pamiętać o zagotowaniu jagód czarnego bzu na samym początku produkcji, bo gotowy napój mógłby kopnąć nieostrożnego spożywcę w nieoczekiwany sposób :)

I jeszcze jako post scriptum dodam, że niektórzy tubylcy będący w temacie, zamierzali zgłosić moje wyroby rozweselające do konkursu wyrobów regionalnych (sic!) w ramach Gminnych Dożynek 28. sierpnia…

Teraz idę rozklepać sobie pierś. Pozdrawiam Was upalnie z Mazowsza i obiecuję wypić wieczorem zdrowie wszyyyyystkich Garnkowiczów! :* :)

ewjo66

ewjo66 2016-09-04

ja zawsze mówię, że są rzeczy ważne i ważniejsze...
więc jeśli ważniejszym jest w tym momencie prze_twórstwo to ja popieram jak najbardziej :-)
u mnie upalnie już nie jest..od wczora-wieczora deszczowo...mokro..i smutnawo..więc taki rozweselacz by się przydał...

sherif

sherif 2016-09-04

człowieku masz zadęcie!!!! skąd masz tyle czasu na zbiory i wyroby,,ja patrzę jak dobro marnieje i tyram na chlebek ,może coś z głogu i dzikiej róży tradycyjnie wycisnę ,pozdrawiam serdecznie..

azen2

azen2 2016-09-04

Kiedy Ty to spozyjesz...

paniusi

paniusi 2016-09-04

Wyczerpująco wyjaśniłeś ową twórczość.
Na pierś też bym się załapała chętnie, acz za daleko mi do Mazowsza.

znajoma

znajoma 2016-09-04

Wspaniałego popołudnia niedzielnego:)

lulka1

lulka1 2016-09-04

smacznego i na zdrowie ! :D

abito

abito 2016-09-04

upiłam się czytając te wszystkie specjały alkoholowe, nie powiem ślinka też mnie popłynęła....ale nie ma co się dziwić staruszce - już nie ta głowa i nie te oczy :))))
Tobie życzę miłych chwil w przyrządzaniu specjałów jak i również kosztowaniu. Do zobaczenia za jakiś czas (w garze!)

tala06

tala06 2016-09-04

Az się pysznie czyta taki SOCZYSTY opis☺

awula

awula 2016-09-04

Żal pierś (moją) ściska, że te dobra wszelakie tylko na obrazku :(

karma

karma 2016-09-04

Skromnie zgłaszam swoją obecność na wieczornej degustacji ;))))
Pozdrawiam Jana :-)

anad60

anad60 2016-09-04

No to na zdrowie Janku....dobrze że masz
kratkę w oknie i dlatego tak nam chętnie pokazujesz
te Twoje specjały...jak by tej kratki nie było
to te specjały na pewno już by tam nie stały....mniam
Serdecznie pozdrawiam :))

sonic71

sonic71 2016-09-04

pijemy!! na zdrówko!

znajoma

znajoma 2016-09-04

Milutkiego wieczoru i pięknych snów życzę..-pozdrawiam:)
http://angelsms.pl/misiek/433438.html

marrgo

marrgo 2016-09-04

ja też dziś rozlewam... mojego Maliniaka...
:o))

alkaa

alkaa 2016-09-04

już wieczór... nalałam sobie miętówki... a Ty czym Jaśku przepijasz nasze zdrowie ?

basia04

basia04 2016-09-04

ale wybór u Ciebie Janku:))
pozdrawiam i miłego wieczorku:)

dd0313

dd0313 2016-09-04

widzę że bardzo strzeżesz swoje naleweczki przed nieproszonymi gośćmi - solidne kraty w oknie :)))))))
A sobie lepiej nie rozklepuj....bo co zostanie z torsu?
Miło, że pijesz nasze zdrowie :))))))

styna48

styna48 2016-09-04

Oj, to masz zajęcie, a jaki wybór niesamowity tych specjałów już przetworzonych. Przynajmniej cudownie spędzasz czas i nie gnębią Cię ponure myśli a w razie czego, masz czym się znieczulić .Pozdrawiam serdecznie.

henry

henry 2016-09-04

i oby tak było!!!!!!
wytłumaczył........zrozumiano..........wybaczono!!!!!\

ps. u mnie są zwisy czarnego bzu........ hm......mam sie za to zabrać?

pazur52

pazur52 2016-09-05

No tak ---- a garnkowiczki to już olaleś tak do końca :(

znajoma

znajoma 2016-09-05

Witam o poranku, pogodnego dzionka życzę...)

mondia

mondia 2016-09-05

A u mnie w tym roku winka nie będzie...moje winogrona zastrajkowały...no ale wpadnę do Ciebie jakby co...
serdecznie pozdrawiam :))

achach5

achach5 2016-09-05

Sporo wypiłeś ? :)
Myślę że tak ,bo czuje się WYRAŹNIE
zdrowsza :)
Dziękuję :)

ewik57

ewik57 2016-09-05

Moją uwagę zwróciła krata w oknie. Przy takich skarbach być musi :-)

satsuma

satsuma 2016-09-05

Mój śp. mąż był fachowcem w takiej prze-twórczości ale już go nie ma i nie ma kto tego robić....czesto czarny bez przerabiał.

krystin

krystin 2016-09-05

Witam. No,no zima może być mroźna i na rozgrzewkę juz coś jest ...

znajoma

znajoma 2016-09-05

Milutkiego wieczoru i pięknych snów życzę..-pozdrawiam:)
http://angelsms.pl/misiek/433438.html

krysiak

krysiak 2016-09-05

Pozdrawiam Mistrza:)

jusiap

jusiap 2016-09-05

Nie źle Janku nie źle ;))

podam adres ? :))

Pozdrawiam serdecznie :)

drobna

drobna 2016-09-05

same pyszności:)

asiao

asiao 2016-09-05

Foto jak ilustracja do Tuwima (a może odwrotnie ?:)

1
Zobacz, ile jesieni!
Pełno jak w cebrze wina,
A to dopiero początek,
Dopiero się zaczyna.

2
Nazłociło się liści,
Że koszami wynosić,
A trawa jaka bujna,
Aż się prosi, by kosić.

3
Lato, w butelki rozlane,
Na półkach słodem się burzy.
Zaraz korki wysadzi,
Już nie wytrzyma dłużej.

kenaj65

kenaj65 2016-09-05

4
Na fotce prawie gotowe
wyroby przetwórcy-fanatyka,
co hobby ma monopolowe:
produkuje i potem łyka...

asiao

asiao 2016-09-06

"Nasze kulinarne dziedzictwo" se cyka :)

kenaj65

kenaj65 2016-09-06

Nie ma się co cykać -
trza łykać! :P

asiao

asiao 2016-09-06

......Poli butle stoją pełne -
- wszak nie udoisz z patyka :)))

tanna

tanna 2016-09-06

Niezłe te Twoje warsztaty.:)Trochę tego już się uzbierało.:)
Pozdrawiam Cię Jasiu serdecznie i życzę dalszej owocnej pracy :)
Miłego dnia.:)

mondia

mondia 2016-09-06

Wpadłam na winko ...polejesz ? :))

choco13

choco13 2016-09-06

A skad wiesz ze z daleka? Ja jestem tu i tu i tam:-)

alkaa

alkaa 2016-09-06

Pozdrawiam... i do sklikania w przyszłym tygodniu...

gosha47

gosha47 2016-09-06

aleś Ty pracowity Jaśku ;)

kenaj65

kenaj65 2016-09-06

Tylko tu. Wpływ miejscowych wód podziemnych :)

halka

halka 2016-09-13

Mam nadzieję,że po tych wszelkich trunkach weny przybędzie i twórczość powróci.Pozdrawiam serdecznie.

asia00

asia00 2016-09-13

Fantazja na tym oknie... Ciekawi mnie , ze te mniejsze sie uchowaly w takiej ilosci. Na pewno te warsztaty o niebo ciekawsze niz te komisje o Smolensku.Mam nadzieje ,ze Kolega nie rozklepal swojej watroby podczas picia zdrowia Wszystkich Garnkowiczow.No to cyk!

kenaj65

kenaj65 2016-09-13

Wątroba wybitnie znalewkowiona :)

BUZIAK! :* :)

isia222

isia222 2016-09-14

oj bedzie co probowac w jesienne i zimowe wieczory

nutkka

nutkka 2016-12-27

Sylwester tuż ,tuż ...przetwory na pewno przydadzą się:))

kenaj65

kenaj65 2016-12-27

Masz rację. Tylko nawalić się i zapomnieć o rzeczywistości :)

(komentarze wyłączone)