Zakwas przyszedł do mnie pocztą od mojej kochanej Ciociuni. Upiekłam wedle poleceń i......tak nam posmakowało, że upiekłam jeszcze raz. I na pewno na tych dwóch razach się nie skończy :) A podobno można upiec go tylko raz w życiu...
Podaję przepis na zakwas, a później na dokarmianie chlebka :)
Zakwas: 3/4 szklanki mąki, 3/4 szklanki mleka, 3/4 szklanki cukru, szczypta drożdży.
Mąkę, cukier i drożdze wymieszać w dużej misce z lekko ciepłym mlekiem. Odłożyć w ciepłe miejsce. Kolejnego dnia wymieszać i włożyć do lodówki (niekoniecznie-ja nie wkładałam). Mieszać przynajmniej raz dziennie - proces fermentacji będzie trwał 3 dni. Po 3 dniach rozczyn dokarmiać wg instrukcji poniżej :)
PONIEDZIAŁEK:
do rozczynu dodać 250 g cukru. Nie mieszać. Przykryć ściereczką.
WTOREK:
dodać 250 ml mleka. Nie mieszać.
ŚRODA:
dodać 250 g mąki. Nie mieszać.
CZWARTEK:
zamieszac drewnianą łyżką - rano-południe-wieczorem.
PIĄTEK:
dodać 250 g cukru. Nie mieszać.
SOBOTA:
zamieszać drewnianą łyżką, podzielić na 4 części. 3 części rozdać dobrym ludziom - najpóźniej w poniedziałek. Jeśli nie chcecie/nie macie komu dać tych 3 części, to się nie przejmujcie. Z całości zrobicie pyszne ciasto - tak jak ja zrobiłam :)
NIEDZIELA:
do 4-tej części dodać (jeśli nie daliście nikomu trzech części, składników niżej wymienionych nie zwiększacie!)
- 230 ml oleju
- 250 g mąki
- 3 całe jajka
- mały proszek do pieczenia
- mały cukier waniliowy
- 2 utarte jabłka
- trochę cynamonu i rodzynek (ja dałam jeszcze kolorowych bakalii)
- pół tabliczki utartej czekolady.
Piec w piekarniku w temp.180*C ok.45 minut (do suchego patyczka). Po upieczeniu nie wyciągać od razu. Zostawić przy uchylonych drzwiach piekarnika.
Polecam z całego serca!
Ściskam każdego z osobna mooooocno i cmokam w oba policzki :*
dodane na fotoforum:
aklah 2014-02-21
MASZ TY trochę czasu dla siebie? jak nie ciasta to obiadki to smakołyki kartki-co jeszcze potrafisz?)))
halinag 2014-02-21
piekłam go , bo też kiedyś dostałam zakwas...mało tego musiałam dać innej osobie zakwas...i tu był problem no ale znajoma przyjęła...co do smaku pychota ....:))
danutaw 2014-02-21
Witaj Kasiu )
A ja myślałam, że to bułeczka, bo widzę coś kolorowego, jakby bakalie.., a Ty piszesz, że to chleb :)
Miłego wieczorku Ci życzę, dobrej nocki
i radosnego weekendowania :)
Buziole Ci ślę :)
slawa1 2014-02-21
Też piekłam z otrzymanego zakwasu.Bardzo nam smakował.Mój poszedł dalej i dalej.Pozdrawiam.
anad60 2014-02-21
Wspaniały jest....Udanego weekendu Kasiu :)
pozdrów Jelenią Górę...kiedyś często
przejeżdżałam jak do Szklarskiej
jechałam...*;*
niusia1 2014-02-21
jak z Watykanu to trzeba upiec;miłego weekendu Kasiu!
baygel1 2014-02-21
O tym chlebku czytałam książkę ;Darien Gee ,,Herbaciarnia Medeline,, :) smaczny !
aniol2 2014-02-22
Też piekłam dostałam trochę rozczynu od koleżanki . Myślałam ze to chlebek a to jest takie słodkie ciasto . Z dzemikiem jadłam na sniadanko :-) przed spróbowaniem trzeba było pomyśleć życzenie :-) pozdrawiam
hancia 2014-02-22
Słyszałam o tym chlebku wygląda apetycznie :) pozdrawiam i życzę miłej soboty buziaczki
gulab 2014-02-22
Piekłam ten chlebek z rozczynu jest pyszny , miłego weekendu życzę:)
coln21 2014-02-22
Kasiu serwujesz same pysznosci, takiego chleba jeszcze nie jadlam...)
Zycze milego weekendowego wypoczynku. Pozdrawiam i buziaczki sle:)))
jania81 2014-02-22
podobno przynosi szczęście... mnie dała sąsiadka, ale zapomniałam o jednym dniu i już nie wyszło:( pozdrawiam cieplutko:)
eduma 2014-02-22
Łał! nie robiłam jeszcze takiego ciasta "tygodniowego" ale wygląda super.
Pozdrawiam Cię Kasiu miłej soboty życzę:)))
alkaa 2014-02-22
a ja już wczoraj nie zdążyłam na to pyszne ciasto...ale pewnie jakaś kromeczka jeszcze została ...buziaki Kasiu...
ewa35 2014-02-22
Jest napewno pyszny,wyglada bardzo smakowicie-:)) pozdrawiam Kasiu i milego Weekendu zycze-.)
krycha2 2014-02-22
Przepis ciekawy ale zbyt absorbujący...to nie dla mnie chociaż pysznie wygląda...pozdrawiam podziwiając cierpliwość i zdolności.
pola6 2014-02-22
Przepis naprawdę ciekawy, a ciasto pyszne, obawiam się jednak tego, że tam jest zbyt dużo cukru, na który muszę uważać.
Serdecznie pozdrawiam.
ania75 2014-02-22
Jest bardzo smaczny. U mnie był w zeszłym tygodniu, więc ten jeden raz zaliczyłam :)
oli74 2014-02-22
O matuniu, tyle dni babrania...?
To też nie dla mnie, bo bym zapomniała zamieszać.
W takim układzie nie dane mi bedzie spróbować, ale wierzę na słowo, że pyszny:)
Pozdrawiam Kasiulku:)
jolak54 2014-02-22
Też kiedyś piekłam tylko bez bakalii, był pyszny.......pozdrówka Kasiu, dobrej nocki i miłego jutra.......:)))
danka1 2014-02-22
I ja bym powiedziała że to keks
stasia8 2014-02-23
Już go piekłam dostałam rozczyn od znajomej...owszem smakował nam ale za dużo z nim roboty więc na pewno więcej nie będę go piekła...ponadto trzeba było podarować rozczyn trzem osobom dla wszystkich wydawało się z tym za dużo zachodu na szczęście przyjęli...łatwiej zrobić keksa czy babkę a smak będzie podobny...