Jedyne, na którym "jakoś" siedzę...
Dzisiaj chyba umrę... Ech.
Rodzice poszli do kościoła a siedzę z Julką w domu.
Byłam rano chwilę w stajni, pobawiłam się z Ariką i Aldoną, wróciłam, posprzątałam i mam luzik.
kika5 2011-06-26
no właśnie ja też nie czaję co to za Aldona? :P
fajnie to wyszło ;]
kika5 2011-06-26
osz kurde! no to nieźle :D jestem w podobnym szoku co Bubson i z niecieprliwością czekam na zdjęcia <3 :D
kika5 2011-06-26
o matko!!! koniecznie muszę mieć jej zdjęcie, bo nie wytrzymam! :DD podsycasz moją ciekawość, kocham takie konie <33
kokonie 2011-06-26
właśnie co za Aldona ?! xD