Jestem załamana.
Cieszyłam się,że Amirze nie zostało nic z ochwatu, to Rivs mi się ochwaciła... Porażka. Ja sama nie wiem czy to przeżyję. Dzisiaj była strasznie sztywa i miała okropną gorączkę, ale ma specjalne okłady i gorączka jest już tylko w kopytach. Na szczęście te kompresy dużo dały. Dzięki Bogu. Wzięłam ją dzisiaj na lekką lonżę (sam stęp) a potem wsiadłam na samego stępa i cholernie brykała i kulała. Także jutrzejsze dożynki mam z głowy :]
Ale to nic, c%$#!j z nimi, żeby mi tylko koń wydobrzał! ;(
A moje ochraniaczki wróciły od krawcowej i są świetnie zrobione! Chociaż jeden pozytyw...
Póki co zostaje mi Miśka. No, ale może wreszcie sie za nią wezmę i czegoś nauczę. Ale boję się strasznie jej galopu... xD
kika5 2011-09-10
biedna Rivierka :(
kokonie 2011-09-10
biedulka :(
ekuss 2011-09-10
oby wszystko było dobrze...
weraaaa 2011-09-13
nie wolno na niej teraz jeździć!!! nawet stempowac..... nie możesz wytrzymać!!!:(:(:(:( W przypadku podejrzenia występowania ochwatu należy natychmiast wezwać weterynarza. Pierwsza faza choroby trwa zaledwie kilkanaście godzin, więc każda chwila może okazać się bezcenna. Lekarz weterynarii podaje zwierzęciu leki przeciwzapalne, przeciwbólowe i jeżeli potrzeba - płyny i antybiotyki. Niektóre środki farmakologiczne mogą zapobiec przemieszczaniu się kości kopytowej. Koń podczas leczenia musi być całkowicie odstawiony od pracy, leczenie można wesprzeć umieszczając go w boksie o miękkiej wyściółce (piasek lub trociny) i poddając chłodzącym kąpielom.
Zmiany przewlekłe (gdy nastąpiło opuszczenie kości kopytowej i związane z nim zmiany puszki kopytowej) są niestety nieuleczalne. Przy chronicznym ochwacie jest wymagane podkucie ortopedyczne z mostkiem i podłożoną skórzaną podeszwą. Należy liczyć się z tym, że chronicznie ochwacony koń n...
weraaaa 2011-09-13
Przy ochwacie paszowym (najczęściej występującym rodzaju ochwatu) dochodzi do przedawkowania węglowodanów. W naszym polskich warunkach podawany jest na ogół owiec, ale praktycznie każdy rodzaj skarmionego zboża po przedawkowaniu może być przyczyną choroby. W jelitach grubych dochodzi do spadku kwasowości, co powoduje rozpad bakterii jelitowych z grupy Enterobacteriacea. Podczas tego rozpadu uwalniane zostają endotoksyny które dostają się do krwi i wraz z nią do naczyń włosowatych kopyta. Tam, poprzez szereg reakcji, doprowadzają do zniszczenia blaszek wewnętrznej warstwy puszki kopytowej. Wewnątrz puszki kopytowej gromadzi się nadmierna ilość płynu. Płyn ten zwiększa ciśnienie w puszce kopytowej, która, stanowiąc zamknięte naczynie, nie może się rozciągać. Ochwat jest dla konia ogromnie bolesny. Duża ilość płynu powoduje dodatkowo odklejenie puszki kopytowej od kości kopytowej, co odgrywa bardzo istotną rolę w deformacji kopyta.
nuucia 2011-09-17
dokładnie, w przypadku ochwatu koń musi natychmiast dostać zastrzyk, w innym przypadku z ochwatu coś zostanie, koń będzie sztywny!