„Tygrys pożerał zupę mlaszcząc, rycząc i siorbiąc. Sowa uniosła brwi. - Czy ktoś już próbował go wychować? - spytała. - Owszem - westchnęła Kangurzyca. - Ale wtedy robi się smutny i zupa mu nie smakuje.”
kasztan 2014-01-24
Jaka to zupa?
nietoo 2014-01-24
Jedz sobie zupkę, jedz, tygrysku:)
mamoko 2014-01-24
Smacznego! :)
asiao 2014-01-25
Sam wszystko wciągniesz ? a kumple tylko patrzą... :)
tadek19 2014-01-25
Troszkę jeszcze pieprzu dosyp tygrysku:-)
dodaj komentarz
kolejne >
archiwum
ulubieni
+ dodaj doulubionych
[?]