* Dzis zakonczyla sie 4-ta zbiorka na rzecz schroniska. Jeszcze wieczorem ostatnia osoba przywiozla kilka puszek :)
2 dni temu pewna mila Pani Ewa przekazala 2 torby darow, i m.in wiklinowy koszyk. Oczywiscie, jak sie domyslacie, wszystkie puszki, paczuszki i zabaweczki sa dokladnie sprawdzane przez naszych. Testy jakosci przechodza 5 kg torby z chrupkami, ktore o 2 w nocy rozespana Pancia targa na szafe odprowadzana zabojczym wzrokiem pewnych 3 maskotek...No co tutaj sie dziwic, ciezko o silna wole przy tak zawalonym korytarzu ;D
Ale powracajac do koszyka, zostal on od razu zakudlony i zainkasowany! ?? Otoz przez pol nocy Caracas z Malina spali w nim...a rano Cessna zmienila warte. I to na samej wiklinie, bez kocykow! W korytarzu!
No i klops! Chyba bede musiala poprosic Pania Ewe o pewna zamiane :) Za koszyk, kociaki ze schroniska dostana 2 kocyki i kilka puszek. Jak myslicie, zgodzi sie? No bo gdzie ja znajde taki sam koszyk?
malgo51 2010-06-12
Niesamowite, jak one coś sobie upatrzą to nie ma zmiłuj się. Pozdrawiam serdecznie:)
puszek 2010-06-12
aaaaaaa, wysypało się...........Caracas i Malina sypiają razem........BEZ ŚLUBU !!! tak się kończy zrywanie czerwonych stringów ząbkami......
Brawo Kromisiu, kotki bidulki będą wdzięczne !
werina 2010-06-12
nie oddamy koszyka !!!! :))))
marrgok 2010-06-12
hahaha... dobre! widzisz Aguś bo to wcale tak nie jest że my ludzie wiemy czego trzeba naszym pupilom... to nie tak do końca... czasem one same sobie wybierają najmniej oczekiwane miejsca i rzeczy na które my nigdy byśmy nie wpadki... na przykład "gołe" wiklinowe koszyczki albo.. zgrzewki po mleku w kartonikach jak moja Sara...
tak więc uśmiechnij się do pani Basi i "wyhandluj" koszyczek dla swoich misiaczków
:o)
bajka11 2010-06-13
no dobra, spawa z koszyczkiem jest bardzo powazna i tu trzeba jeszcze zapytac futer, co mysla na temat oddania "obcym" dwoch kocykow i ...puszek!!! W zwiazku z tym potrzebna jest dokumentacja fotograficzna koszyczka + ogonow i wtedy sieeee pomysli czy warto ;))))
kaemo 2010-06-13
Pani Ewa na pewno sie zgodzi :) Moj brat niestety sie nie zgodzil na zainkasowanie walizki podroznej, w której Kota przesiedziala caluskie 2 tygodnie jego odwiedzin u nas ;)