werina 2011-04-18
HEHE kto się tak rozplaskał ? toż to nie dostoi łowcy tak siedzieć :)))
re: kwiatulki wypatrzyłam w niedzielę na spacerze po ogrodzie botanicznym. Niewiele jeszcze ich jest, ale trzeba było zrobić rekonesans :)))
werina 2011-04-18
re: gdyby tylko ten model był zielony to na pewno bym taki wzięła :) a jeszcze lepiej czerwony - w moim ulubiony kolorku :) hihi
Niestety takich nie było :(
Więc się ciesz, że masz taki wypasiony :)
A koszyczek to naprawdę super sprawa, nie trzeba na plecach nic tachać.
stachs7 2011-04-18
Czy te oczy mogą kłamać.....
werina 2011-04-18
heheh już podejmowałam próby przewiezienia jej w moim koszyku, niestety po kilkunastu metrach postanowiła maszerować obok roweru :)))
może w takim specjalnym koszyku by dało radę :))))
Ogólnie to ja mam tysiąc pomysłów na minutę, ku uciesze moich sąsiadów, uważających mnie za obłąkaną z samego tytułu prowadzania kota na smyczy :)))
hanaka 2011-04-18
świetny masz ten punkt obserwacyjny; teraz już wiem że pańcia zadbała żeby was nie kusiło na druga stronę a z góry lepiej widac i wogóle fajnie siedzi się na murku:) :):)
werina 2011-04-18
moi sąsiedzi do tej pory udają zdziwionych mimo że od dwóch lat mnie widują z kotem na szelkach, prawie codziennie... :)
i słyszę co i raz "pani puści tego kota, niech se polata".
lulka1 2011-04-18
piękności, milutki i czyściutki ..a Filemon właśnie wrócił z ponad dwugodzinnego giganta śmierdzi smarami i brudny jest ,ale nie mam odwagi go wykąpać, ponadto wczoraj w wyścigu do otwartego okna z premedytacją prychał na mnie i rzucił mi na rękę kaktusa ..odpłacę mu w najbliższych dniach wizytą u weta dostanie szczepionkę przeciwko wściekliźnie bo za często zdarzają mu się te giganty wolę na zimne dmuchać .