* odkad wystawilismy lezak, Arthur sie w nim zakochal. Nie wazne czy jest materac czy same dechy...lezak jest okupywany przez dlugie godziny. Tak dlugie, ze Pancia jest zmuszona wychodzic po polnocy i zgarniac kotecka do domu. Na nic zdaja sie tlumaczenia, ze jak noce beda cieplejsze to bedzie mogl zostawac tak do rana. Patrzy na mnie obrazony i zdegustowany....a ja nie popuszczam, bo ciagle mi lata z glutem pod nosem i wole miec obrazonego Czarnego niz chorego Czarnego ;)
puszek 2011-05-04
Czarny ma z leżaczka oko na całe gospodarstwo, ogródek i Trikolorkę. Każdy by tak chciał..miau.......A jak jeszcze jest podusia, to hrabia całym pyszczkiem, większy od samej Baronowej !
balisto 2011-05-04
Arthur ma naprawde takie prawdziwe kocie spojrzenie, uklad oczu i tak jak patrzy na tym zdjeciu, to wlasnie takie sa kocie oczy
CUD, MIOD, ultraMARYNA !!!!, to sie nazywa KOT, przez duze " K"
harutki 2011-05-04
a nie boisz się, ze zwieje, jak na noc na dworze zostanie?
kromis 2011-05-04
zawsze mam obawy, ze ktorys z kotow znajdzie jakas sekretna metode na przedarcie sie przez mur, ktory osiatkowalismy dla bezpieczenstwa. Koty maja dostep do ogrodka przez caly dzien i od jakiegos czasu noc. Ale starsze tak sie przyzwyczaily, ze mimo, iz otwarte sa kocie drzwiczki spia grzecznie do rana i czekaja na otwarcie drzwi w kuchni. A Czarny nie schodzi do piwnicy gdyz sie boi....( ja zreszta tez :)). Kiedys, jak bylo ponad 15° w nocy zostawilam go i musialam biec po kilku godzinach, bo zerwala sie burza, a on siedzial pod balkonem i wyl gdyz bal sie wejsc przez kocie drzwiczki do piwnicy. Przez dobra godzine siedzialam tam i wabilam go modlac sie, zeby mi jaki wlochaty pajak nie wyskoczyl.
Wyrosl na wspanialego kocurka, ale niestety dramat z dziecinstwa nadal sie za nim ciagnie
zabuell 2011-05-05
Pancia, jezeli pragniesz uzywac lezaczka to sobie KUP. O tym mozesz definitywnie zapomniec;)
werina 2011-05-05
zaczyna wyglądać groźnie :)
ja też się boję chodzić do piwnicy, hihi :)
hanaka 2011-05-05
czasami udostępnię Ci Pańcia leżak skoro tak Ci zależy ale nie przyzwyczajaj się ; mój ci on:)
widocznie Czarne to stworzenie podwórkowe bardziej niż domowe...i niezależne też odrobinę:)