* Czarne w szafie spalo w momencie robienia zdjecia
* zdjecie z telefonu, a jak Pancio sie dowie to mnie zakatrupi ;)
puszek 2012-01-01
dobrze, że tu jeszcze zajrzałam.......najpierw nie skojarzyłam, o co biega, przez te moje ślepka, ale jak dotknęłam nosem monitora, to tak prychnęłam sokiem , że musiałam myć klawiaturę.....boskie foto, Pańcio, ma seksowny łokieć, a Malina grzeje mu boczki. No , dalej się śmieję......Nie zakatrupi, a Kromisiu, trzeba było przynieść Czarnego z szafy i ułożyć dekoracyjnie na Pańciu.........grunt, to ciepełko rodzinne ! Kociego..........upsssss, pięknego nowego Roku 2012 !
libra 2012-01-01
oooo.. Pańcio niech nie narzeka - fota cudowna, tyle ciepła i miękkości w jednym miejscu :)
libra 2012-01-01
re: tak:) w zeszłym roku pracowaliśmy w sylwestra z Atosem ( tńczyk pomagał w przełamywaniu), a w tym roku Łosiu wyglądał przez okno oglądając "ogniste ptaki" :D jestem dumna z niego straszliwie:) no a Fender też przesiedział najgłośniejszą godzinę schowany za łóżkiem, z nim idzie trochę wolniej ( Sowa się w ogóle nie bał).
chilu 2012-01-02
Czyli liczbowo wszystko sie zgadza - 4 "kocury" na zdjeciu - i ten czwarty tez czarny ;o)
aaricia 2012-01-02
Wyglądają, jak rodzynki w malinowej muffince ;)
atiseti 2012-01-02
hahahaha ja też w pierwszej chwili myślałam że to Czarne wystaje ..
a to pańci sobie grzeczni śpi pod kocią kołderką :)))))
kromis 2012-01-02
i pomysl, ze przed zrobieniem zdjecia ja tez sie tam na tym lozku jakos miescilam poskrecana jak waz tak, zeby Cessna z lozka nie spadla ;)
trinka 2012-01-03
i to te najpiekniejsze chwile niby ze przeszkadzaja bo miejsce zabieraja ale jakby nie przyszly toby bylo smutno ...