puszek 2012-05-04
W Malinie wrze hiszpańska krew !
I nie ma dziś humorka.
To nie są żarty, wczoraj znów,
prężyła się tu Trikolorka.
Czarny namiętnie mruczał .....MRAUUUU
prężył kitę przed daszkiem
Ciekawe , czego od niej chciał,
znacząc teren zapaszkiem.
To zdrajca i lowelas jest
bezczelny Casanova.
Znowu Malinę kusi wciąż
od nowa i od nowa.
W kąciku cierpi biedny mąż,
Nie żal wam Caracasa ?
Czarny zaś wije się jak wąż,
podrywacz - pierwsza klasa.
Malina, ty się nie daj zwieść
bo to nie kot , a prosię !
zaciśnij łapkę w kocią pięść
i pacnij go po nosie.
bourget 2012-05-04
Ee, tam Malinka, wszyscy wiedza, zes slodka kicia, co najwyzej pacniesz po nosie...:)
balisto 2012-05-04
wiersz swietny
a Malinka nawet pazura juz wystawila, kryj sie kto moze !!!!!!!!!!
achach5 2012-05-05
"W kąciku cierpi biedny mąż,
Nie żal wam Caracasa ? "
...no to niech mąż wyjdzie z kąta
i pokaże Casanowie miejsce w szeregu !
Pozdrawiam serdecznie :)))