werina 2012-09-04
très bon :)
je suis très impressionné :)
hehe właśnie sobie uświadomiłam, że chyba zapomniałam wszystkiego czego nauczyłam się w liceum na lekcjach j.francuskiego... :(
rozumiem co piszesz ale żeby samej coś z siebie wydusić to już trudno...
kromis 2012-09-04
tak, krecik odpoczywa razem z Arthurem po intensywnym tlamszeniu.
Werinko, obce jezyki maja to do siebie, ze jak sie ich nie uzywa szybko uciekaja spod "jezyka" ;)) Mam to samo z hiszpanskim, ktory opanowany w srednim stopniu, po 1,5 roku zostal zapomniany. A o powrocie do angielskiego, ktorym wladalam calkiem sobie mysle dosc konkretnie ;)
tuniax 2012-09-04
Muszę podszkolić francuski ;) Rozumiem podpis pod zdjęciem, ale żeby używać swobodnie w mowie i piśmie - niestety nie :/
Nasz krecik jeszcze żyje ;)
puszek 2012-09-04
Ach, jakiż piękny bywa świat,
gdy na łóżeczku śpi de chat !
I głaskać, miziać mi się chce.......
zwłaszcza puchate, czarne DE !
marrgo 2012-09-04
haha... nie rób scen... jak w następnym wcieleniu będziesz kotem to też będziesz się wylegiwać...
:o)