sie pancio dzisiaj popisal: na 7h zamknal Lady Malinke w salonie....bez chrupeczek, picia ani kuwety. Wyleciala jak z procy kiedy wrocilam do domu i otworzylam drzwi do salonu.
Do mnie przyszla na kizi-mizi....na pancia patrzy sie z daleka obrazona. I dobrze! Kara musi byc! ;)
kromis 2013-02-18
A to przeciez straszna kara.....nawet snack'a nie chciala od niego wziac. Dobrze mu tak! ;))
lulka1 2013-02-18
taka dieta od miski nie raz działa cuda, nagle kotu wszystko smakuje, ale zemsta bywa słodka ,a raczej cuchnąca kocim moczem w najmniej spodziewanym miejscu zamkniętego salonu :D
..a , co do gir to się myje nie wącha ;)
bourget 2013-02-19
no bo naprawde, z tymi facetami, to czasami... wrrr ;))
...a kotki nog smierdzacych nie maja, wypraszam sobie!
puszek 2013-02-19
Kromisiu, Pańcio też zazdrosny o Marylin Monroe.......odseparował ją od kocurów, bo sam chciał kiziać.........i wziął na dietę.......biedna Malina ! Myślę, że szczotkowaniem ją przekupi, ale będzie się musiał czołgać na kolanach, długo na kolanach......
Zasłania nosek kocur dlatego,
że wszędzie czuje zapach Czarnego.
Jest oburzony, a to z przyczyny,
że Czarnym pachnie futro Maliny.
I wie mąż zdradzany - razem znowu byli,
kiziali , miziali i czule tulili.
Namówił więc Pańcia, by na godzin parę,
osobno gdzieś zamknął występną tę parę.
Ukrócić ktoś musiał kocurzą bezkarność.....
Pańcio poparł tylko męską solidarność !
kromis 2013-02-19
no wlasnie: bedzie sie czolgal....juz dzis rano sam szedl jak trusia ze szczotunia, a ta jak juz sie zblizyl, zadarla ogon i sfochana poszla na taras ( dobra jest, prawdziwa kobietka ;)))
Lulka: rzeczywiscie nie jest zla taka dieta od czasu do czasu, a co do reszty to Malinka jest bardzo czysciutka. Bidusia przetrzymala tyle godzin bez kuwety i nie poszla w kacik ani na kocyk. Gdyby to bylo Czarne.....to nie tylko czekoladke bysmy znalezli ale w ogole zaslon bysmy nie mieli