puszek 2014-03-18
Czy widzicie futro,
miłe Garnka Panie?
Wiosną się zaczyna
kocie czarowanie.
Tak oto kochanek
nasz Czarny wygląda,
gdy Pańcia z balkonu
na kota spogląda.
Niby pod pretekstem
pilnowania myszy.........
Pańcia serenadę
kocią wnet usłyszy.
Zejdź do mnie Kromisiu........
nie stój na balkonie.
Patrz jakie są duże
już listki zielone.
Niedługo pokryją
się krzaczki zielenią,
a randkę w naturze
kocury tak cenią !
Zakwitnie lawenda,
schowamy się tam.......
ja z Pańcią kochaną,
we dwa, sam na sam.
Mysz złapię, dam Pańci
w wiosennym prezencie,
bo kocham Kromisię,
najwięcej , zawzięcie !
I będzie mizianie
Czarnego szał ciał..........
O, Pańcio nadchodzi -
to zmykam już -
MIAUUUUUUUU...........
orioli 2014-03-18
Pilnuj, pilnuj Czarny. Będziesz miał prezent dla pańci, jak to już opisała Puszek.
bourget 2014-03-18
...ach, Czarny na polowaniu! a tylko jedna mysia dziure macie?
bo u mnie koty sa jak w raju , myszy i inne male wychodza na zewnatrz, codziennie mi przynosza zywe i nie za bardzo...mam szczerze dosyc tej ich pasji..:)
wiesia9 2014-03-18
Ale piękne zdjęcie, rzadko się zdarza widzieć kota w takim rzucie z góry, a jest tu co podziwiać. Czarny spływa futrem, a może futro spływa z Czarnego, a pośrodku dwie plamki złota :-)