puszek 2014-03-21
Moja najmilsza
Cessna - Królowa
poranek nowy
zacząć gotowa.
Całkiem na luzie
w różu pościeli
czeka na weekend
i czas niedzieli.
Pańcio na pewno
będzie tu - w domu,
więc dam wygłaskać
się po kryjomu.
A z Trikolorką
też się policzę,
przecież nie darmo
karate ćwiczę.
Swobodna poza,
przymknięte ślepia....
niech się Caracas
lepiej nie czepia,
a ta Malina -
pusta strojnisia,
z drogi Królowej
też schodzi dzisiaj.
Pańcia, nie wychodź !
Też bądź dziś leń.....
Miziaj kocicę
przez cały dzień !
puszek 2014-03-21
Jaka rubensowa.........wyraźnie jest tu szczupła, elegancka i wyluzowana. Kromisiu, całą noc śniły mi się koty w majtach.........
wiesia9 2014-03-21
Oj, wytłamsić, wytłamsić! :-) Ciągnie mnie do tego :-) Zanurzyć palce w tych miękkościach i puszystościach :-) I faktycznie: uśmiech Mona Lisy (dzięki bourget! świetnie trafione!) :-)