Jeszcze nie miesci sie pod magnolia gdyz ta dopiero ladnie rozrasta sie. Lezak, mimo, iz od piatku bez materacyka ( suszy sie po czwartkowej burzy ) ma non-stop wziecie. A, ze stoi od jakiegos czasu w ogrodeczku to nie ma ryzyka, ze Pancia zajmie miejscowke....wiadomo, blizej pajaczkow, ktore zaczynaja rosnac i rozwieszac swoje sieci. Jeszcze troche i Pancia juz w ogole nie bedzie schodzic do ogrodeczka, az do listopada.
orioli 2014-05-17
Kiedyś do pajęczyn zastosowałam miotłę na długim kiju. Mąż natychmiast ucieszył się, że trenuję latanie i radził, żeby startować z tarasu.
A kociarnia nie zgarnia ogonami?
kromis 2014-05-17
zgarnia ogonami te przy dole, ale te co wisza na wysokosci glowy juz nie. Zreszta ja mam arachnofobie i samo sciagniecie pajeczyny nie wystarczy jak wiem, ze ten pajak czmychnal na jakis listek. Pacnac nie moge bo na sama mysl mam gesia skorke. Zabijanie w ogrodku nie wchodzi w gre...w koncu nie sa mi nic winne, a potrzebne sa.
Ale jak taki olbrzymi ( a nie jeden juz sie zdarzyl ) wejdzie do kuchni czy lazienki to niestety Pancio jest wzywany na rzez. Czasami wyniesie takiego delikwenta na ulice ( nie ma mowy, zeby wrocil do ogrodka ), a czasami niestety musi go zakatrupic. A ja potem z kilka razy sprawdzam miejsce czy nie ma innego. No chcialabym sie pozbyc tej fobii.
kromis 2014-05-17
kocyk tez sie suszy. Ale jutro beda miec materacyk na caly tydzien, bo zapowiedzieli ponad 25°C i bez deszczu wiec spokojnie mozna wyjsc do pracy zostawiajac materac na zewnatrz.
puszek 2014-05-18
Pańcia w ogródeczku
niech mi się nie błąka,
bo nastąpi wielka
INWAZJA PAJĄKA !
Po to się ma w domu
wodza Colonela,
żeby Pańci bronił,
wtorek czy niedziela.
Własnym burym futrem,
Kromisię osłoni,
przed pająkiem strasznym
bohater obroni.
Każda dama w Garnku
co dnia o tym marzy,
żeby mieć takiego
herosa na straży.
mariol6 2014-05-18
Ha, bez kocyka tez fajnie, przynajmniej widac, co pod spodem sie dzieje! ;-)
lucyrka 2014-05-18
od nas pogoda idzie do Was,od wtorku u nas zapowiadaja deszcze,dzis jeszcze 28 st,a co do pajaczkow to cale osiedle mnie slyszy hahaha,ale jak jestem sama to nie ma wyjscia,trzeba uzyc klapka ,najlepiej takiego na duzej koturnie,
hellena 2014-05-18
To ja z kolei tak strasznie boję się ćmy i guniaków czerwcówek,które w czerwcu latają po moim balkonie około godz.20 i trzeba szczelnie pozamykać okna żeby zarazy nie wleciały.Te guniaki to takie chrząszcze z twardymi skrzydełkami,o muchach nie wspomnę,mogę zakatrupić ale strasznie brzydzę się :) Pozdrawiam i głaski dla Caracasa ślicznego.
wiesia9 2014-05-18
Kromisiu, może kup sobie stelaże i moskitierę na metry, Pańcio zainstaluje namiot ochronny :-) Będziesz mogła oglądać kwitnące i barwne rośliny w ogrodzie oraz częściej cykać dla nas zdjęcia kocich domowników na tymże tle :-)
bourget 2014-05-19
Kromisia zapros Marte na tydzien...bedzie je dopieszczac, wynosic na szufelce, jest szansa, ze sie przyzwyczaisz...;)))