agnes71 2014-09-13
Cmok w nosek:)
wszystko sie powoli stabilizuje:)
jedyny problem na ta chwile-Leos nie korzysta z kuwety:(
do wczoraj sikal,a dzisiaj wszystko zalatwia na podloge w pokoju
mariol6 2014-09-14
Ksieciunio zamyslony, czy zapatrzony na cos? Cudne ma te bursztynki... :-)
puszek 2014-09-14
Jestem boski........cudowny,
słów zachwytu nie szkoda.
Mnie samego poraża
moja kocia uroda.
Ślepia świecą jak słońca,
tak jak złote dukaty.
Nie dorówna mi nawet
Cessna, kocica w łaty.
Kiedy z ogonem w górze
po mieszkaniu Twym chodzę..........
to dla Ciebie Kromisiu.
Tak mą Pańcię uwodzę !
orioli 2014-09-14
Bursztynki zawsze noszę blisko ciała. Tego też chętnie owinęłabym sobie wokół szyi.
wiesia9 2014-09-15
O, jaki natapirowany :-) Albo zjeżony - bo te oczy coś wypatrzyły i widać zadziwienie i podniecenie na pyszczku :-)