magtan 2014-09-15
Kokietuje Pancia?
No nie wiem, co z tą różnicą...
Dawaj, bo ciekawość mnie zżera:)
kromis 2014-09-15
eee, serio nie widac roznicy we wzroku? Jak Pancia idzie to ona wie, ze sie nie obija i bedzie wyczesana perfekcyjnie.
Na Pancia sie boczy, bo on prawie zawsze chce sie wymigac i czesto opuszcza poranne seanse.
No przeciez widac, no ;)
bourget 2014-09-16
..a juz mialam napisac "jakby mniej zachwycona"...
No jasne, ze widac!
..... ja tylko nie rozumiem dlaczego ona PRZED czesaniem wyglada na najbardziej wyczesanego kota na swiecie?;)
kromis 2014-09-16
bourget, bo ona w weekend jest po kilkanascie razy szczotkowana. Odbija sobie caly tydzien gdzie na dzien ma po 2-3 czesanka
bourget 2014-09-16
o ja cie...alez ona ma wytresowany personel...moje sie ciesza, jak w przelocie machne szczota...;))
atomoje 2014-09-16
Tak mi się wydawało, że większa radość na widok Pańci i lekka dezaprobata przy Pańciu, jak by mówiła: no,dobrze, niech będzie ale następne już absolutnie nie! ;)
wiesia9 2014-09-16
Ahahahaha, widać różnicę, widać! Wyraźnie spięta na widok Pańcia, zastanawia się co też Pańcio wymyśli :-) Na widok Pańci się rozluźnia i z przyjemnością czeka na Przewidywalne :-) A komentarze są świetne, ubawiłam się, dzięki, dzięki :-)