Wkrotce nowe fotki, bo Pancia oczywiscie nie wytrzymala ( i tak dlugo trzymala ) i wyciagnela aparat :)
puszek 2015-01-31
A kuku , Kromisiu.....
tak, tu nie ma psa !
To ciepła przytulanka
i podusia Twa.
Owijam futerko tam,
gdzie miejsce chore,
najlepsze lekarstwo
na zimową porę
Podrap za uszkiem
swojego koteczka,
kiedy mrozy na dworze,
zabierz do łóżeczka.
Pod kołderką ciepło,
spać się miło da.....
Kromisia, Pańcio , Czarny.....
i Malina - ja !
wiesia9 2015-01-31
Jak ładnie się komponuje wierszyk Puszka z Malinką spozierającą spod kołderki :-) Cieplutko mi się zrobiło :-) I ja chyba zaraz hycnę pod kołdrę, z Leosią na poduszce, Natalką przy boku, Frygą i Milusiem w nogach i Filipkiem (no cóż, 10 kg ciężko jest gdzieś wcisnąć) na fotelu, jeszcze książka i... :-)
marrgo 2015-01-31
u nas napadało tego białego świństwa... a temperatura dodatnia więc możesz sobie wyobrazić co się dzieje na drogach... masakra... fuj!
:o/
puszek 2015-02-01
Leniwe są koty,
lecz na głowę dzisiaj,
wszystkie koty bije,
leniwa Kromisia !
Cieszyła się Puszek,
Pańcia hasło dała,
że znowu kociarnię
sfotografowała.
Będą nowe foty,
szlagier, szkoda słowa,
świeżutki Colonel,
nowa Baronowa.
Z łapką już jest lepiej,
nowina radosna,
będą fotografie,
zanim przyjdzie wiosna.
Czeka cały Garnek
i gryzie pazury.
Gdzie są koty Kromis ?
Czy zaginął który ?
Gdzie jest Pańcia nasza,
o nasz dobry Boże........
zawinięta w kołdrę
no i wyjść nie może ?
Bierz się do roboty,
Zoe nasza droga !
Szukaj, bo zginęła
Kromisia nieboga !
Może ją wywieźli,
a może porwali ?
Nikt inny niż Zoe
Pańci nie ocali.........
Zdjęcia obiecała,
a teraz zniknęła........
Fotopstryk do łapki......
Kromisia do dzieła !
Mam nadzieję, że paluszek zdrowszy, ja łaknę zdjęć.........kotów chcę !..........Bez tej galerii nie ma życia.............