puszek 2015-02-11
Pańcia ma nową zabawkę..........Trzeba obadać, może jakiś okład z futerka zrobić............zdrowiej Kromisiu
mariol6 2015-02-11
Nowe ubranko troche mniejsze, wiecej swobody ma paluszek... Kromisiu, dlugo tak jeszcze musisz nosic to "ubranko"? Bol Ci juz nie dokucza?
Duzo zdrowia! Przy takiej opiece mam nadzieje, ze teraz juz szybciutko wrocisz do formy... :-)
kromis 2015-02-11
to juz nie jest gips, a taka pol szyna, ktora musze sciagac codziennie na chwilke i cwiczyc delikatnie palec, zeby pozniej krocej chodzic na rehabilitacje. Po przeswietleniu wyszlo, ze kosc jeszcze nie jest zrosnieta, ale drut nie przesunal sie i dobrze trzyma. Co prawda teraz jest mi o wiele wygodniej i w koncu moge, w miare normalnie, umyc prawa reke, ale musze baaaardzo uwazac zeby paluchem nie zawadzic czy uderzyc, bo wtedy drut sie moze przesunac i "po ptokach". Za 2 tyg kolejne przeswietlenie i pozniej wyciaganie druta. Moj "weekend" przedluzyl sie o prawie m-c.
wiesia9 2015-02-11
Oj, idzie wiosna, ubranko lżejsze! :-) I ćwiczyć, ćwiczyć paluszek, żeby potem w dobrej kondycji z Zoe biegać po łąkach i gaikach :-)