puszek 2015-09-27
Ona niby nieśmiała
i ucieka wzrokiem.
Czarny amant zaś ciszkiem
przytula się bokiem.........
Ogon w kuszącą szczotę,
na baczność wąsiki.
Seks koci emanuje
oraz urok dziki.
Nie odwracaj się miła
i doceń zaloty.
Jest łóżeczko gotowe,
miłość cenią koty.......
Mąż gdzieś łazi w ogródku,
pewnie myszki łowi,
daj więc Malino czułość
swemu kocurowi..........
Potem Czarny zaprosi
na szampan - lub mleko,
mąż nie widzi, a moja
Tosieńka daleko.........
Pańcia , nie będzie wścibska
i odwróci oczy.......
albo jej koci ogon
przed obiektyw wskoczy.
Pieszczoty dla kochanków
są jak boski szał ciał.
Jeszcze tu jesteś, Pańcia ?
Do pracy czas iść..........miauuuuuu
wiesia9 2015-09-28
A, to tylko takie zakamuflowana niby to opiekuńcza propozycja, ale oczko wyraża coś innego ;-) tak niby poliżę, poliżę, a potem udziabię, bo potrzebuję gonitwy i rozładowania młodzieńczej energii ;-) Malinka niewzruszona, bo zna takie numery... :-)