puszek 2015-12-14
Tam są kocie pyszczki......
czy dobrze widzicie ?
Pańcia za modela
miau - ła burą kicię.
Patrzyła mu w oczy,
liczyła wąsiczki,
kiedy wycinała
pachnące pierniczki.
Gryzoń w dobrej formie,
i jest zdrowy wreszcie,
więc Pańcia uwiecznia,
jego uśmiech w cieście.
Te oczyska wielkie,
które wciąż zdradzają
jak mocno swą Pańcię
miłą uwielbiają.
Kocham Cię Kromisiu, kocham, kocham, kocham !
puszek 2015-12-14
ps..........a co Czarny na tą miłość ? Zoe nie jest zazdrosna o swojego własnego kotka ? fajną Gryzoń ma minkę, za serce chwyta od razu, teraz wiadomo, dlaczego Pańcio się złamał............
cortina 2015-12-14
Mroźna zima idzie... Kromisia zwiększyła liczbę futer do okrywania nóg.... chyba drewna dokupię...
puszek 2015-12-14
i jak Arturro została Czarnym to teraz nowicjusz zostaje Burym..............a przecież, przypominam, on ma na imię Gryzoń !!! upsssss........znaczy się Grisou - po francusko - włoskiemu. Gryzoń po Puszkowo - polskiemu................Sorry , Pańcio
wiesia9 2015-12-14
Mówisz, Puszku: uśmiech w cieście :-) Wygląda na to, że kocim główkom na stolnicy Grisou chciał dodać wąsy i uśmiech swoimi łapkami. Ale chyba został powstrzymany przez Kromisię, bo w oczach ma lekki wyrzut. A takie miał artystyczne zapędy :-) Ale jestem zbudowana: cała piątka spała na Kromisi! Znaczy, kocia? Oj, dla Pańcia już nie było miejsca, musiał przytulić Zoe... przynajmniej chwilowo ;-) :-)
kromis 2015-12-14
Wiesiu, on MA takie spojrzenie i TAK ubarwiony pysio, ze zawsze wyglada na rozczulajacego biednego kotusia ;p
Pancio sie zmiescil i tez momentami mial Grisou na glowie
tatianka 2015-12-14
cookie time:)
wiesia9 2015-12-14
Hahahaha, takie spojrzenie otwiera wszystkie serca :-) Rozczula jak zagranie Kota w Butach ze Shreka :-) Można mu zezwolić na tuptanie po głowie, wszystko mu ujdzie, nawet wyciskanie łapkami wzorków na ciasteczkach :-)
magtan 2015-12-14
Teraz dopiero dokładnie rozumiem, co miałaś na myśli mówiąc, że Mały robi "maślane oczy" :)
Kokiet słodki :)