* chcialabym te wszystkie kotki i pieski podpisac tutaj ich imionami, zeby chociaz bezimienne nie byly... ale ciezko zapamietac kazdego z osobna.
irenka 2009-12-06
..ach Kromisiu...ja bym wszystkie do domku zabrala..tak sie u mnie zaczelo..pierwszy byl Dios..pozniej Aramis..teraz tylko przetrzymuje (Mylo)zamin znajda rodzinke..a serce placze gdy odchodza(Diego)...jestem z Ciebie ogromnie dumna..ze w taki sposob pomagasz tym biednym sierotkom..usciski Kromisiu i tak dalej trzymac:)!!
esterra 2009-12-06
Jest piękny!!!!
puszek 2009-12-06
nie mogę patrzeć.......pracowałam w schronisku jako wolontariusz........odeszłam, bo nie mogłam znieść takich pyszczków. Przestałam sypiać.