".... Drugim okrutnym zwyczajem, było korzystanie z zapadni w komnacie sypialnej właścicieli zamku. Jeżeli panowie Czochy byli niezadowoleni ze spędzonej nocy – uruchamiali zapadnię znajdującą się w łożu i kobieta lądowała w nurtach Kwisy..."
Według słów przewodniczki, małżonek, zanim wszedł do łoża, pukał w dzrzwiczki... ale nie palcem... :)
Dzisiaj na zamku znajduje się hotel, za 900 zł mozna spędzić noc w tej sypialni. Zapadnia jest podobno unieruchomiona...
dodane na fotoforum:
aureola 2009-12-11
jak ja bym miała taki zamek to panów bym tak traktowała...:))))
arszenik 2009-12-11
dobry wieczór zapadnia jest unieruchomiona dopóty dopóki gość nie zapłaci rachunku ;)
welaw 2009-12-11
Podobno....wolę nie ryzykować,a czy zwyczaj pukania nie palcem został utrzymany? Hihihihi
katka12 2009-12-11
Po upojnej nocy można zatrzeć ślady dzięki takiej zapadni...już ja bym tam nie chciała spać nawet za darmo.
jolciazb 2009-12-11
..już myslałam, że to sypialnia Emiśki, a tu taka niemiła historia...
irenam 2009-12-11
W życzliwych słowach
światło się kryje.
Rozświetla smutne
i szare chwile.
Do serca wlewa
wiele radości.
Niechaj i w Twoim
ona zagości.
ŻYCZĘ CUDOWNYCH SNÓW - DOBRANOC
bebe2 2009-12-11
łoże super ale ta zapadnia hmmm tylko podobno
peter53 2009-12-11
... ja bym nie ryzykowal! ;)
abra77 2009-12-11
Nie możemy cofnąć się w czasie i zmienić przeszłości. Możemy tylko postarać się, aby teraźniejszość była jak najprzyjemniejsza...
Życzymy spokojnej nocki DOBRANOC .
cypryjka 2009-12-13
podobno............... :))) dzien dobry :) a czy dostep do dzwigni zapadni miala tez pani tego zamku? tez mogla byc niezadowolona, no nie ;)))
henry 2009-12-13
witaj Jolu.. a innych spuszczają przez zapadnię....
a my istniejemy.. to fakt:)))
Miłej niedzieli.... :)))
katka12 2009-12-13
Co za straszny zamek !
myszcia 2009-12-13
miałam zaszczyt chwilę posiedzieć na tym łóżku....9 stówek w zyciu bym nie dała, nie żebym coś miała na sumieniu:-P