czyli Atos w zapachach wojennych po sześciu godzinach spędzonych na polach
kamuflaż podobno był pod zające specjalnie dobrany, a jak "pachniało"!, a jak się kleiło ;)
toffio 2012-04-11
ooo to dzisiaj dzień śmierdzieli, dobrze, że zawsze w bagażniku mam dużo wody i różne szmatki, bo inaczej to linka i za samochodem!
aniape1 2012-04-12
Lamia pozdrawia :) Miałaby w Atosie świetnego towarzysza do tarzania się we wszelakich qpach :)
Bluza dresowa.... hmm... pierwsza klasa, czy to GrandeFinale?
libra 2012-04-12
Lamia, całujemy japolkę, ale zaprzyjaźniać się nie będziemy, bo te qupole to u nas od święta :P:P
Bluza pracowo-spacerowa :))
adamd66 2012-04-12
Zupełnie normalny seter :)
U nas też tak samo , tyko bez bluzy bo las mamy za oknem .
Jak jedziemy gdzieś dalej to szukamy wody do opłukania brudasków :):):)
razdwa3 2012-04-12
Atos, nieźle wyglądasz... :)
jagodaa 2012-04-12
oj tam, oj tam, to takie normalne, trzeba się tylko przyzwyczaić i już po problemie
gnom7 2012-04-12
Nawet metka od "Versace" nie jest widoczna,taki żar bije od tego "Pana"....
Na wybieg powinien iść ten "model" ;-)
kici87a 2012-04-13
super sportowiec :)
Pozdro ....