kromis 2014-06-02
chyba ta Krolewna cos kombinuje. Moze jakis ptaszek na widoku, a moze pajaczek lapka juz przycisniety?
puszek 2014-06-02
Arturro, taka super kobitka, a ty się za Trikolorką rozglądasz........ja bym na twoim miejscu już gnała z Brukseli......
mariol6 2014-06-03
No, nie wiem, czy Ona i Arthur by sie nie... ignorowali, sądząc, że widzą swoje własne odbicie w lustrze! ;-)))
orioli 2014-06-03
No nieprzyzwoicie pięknie jej w zieleni.
Mariol "zabiła mi ćwieka". Już widzę tę scenę.Czy koty widzą kolory?