puszek 2015-10-17
jaka sroga mina............................salut tylną łapką. Pańcia czuwaj z ręczniczkiem
mariol6 2015-10-17
A było narzekać na dywanik? ;-)
kromis 2015-10-17
Puszku, taaaaa, Pancia czekaj z recznikiem.... i chyba tez z grubymi rekawicami, hihii.
Mine ma zabojcza tutaj i przez chwile mialam wrazenie, ze to Arthur u Ciebie zawital ;)
orioli 2015-10-18
Tosia, z cukru nie jesteś. Hulaj, bo za chwilę rozpada się śniegiem i spacery przestaną być przyjemne.